Ergisu problem z obligacjami

Kamil KosińskiKamil Kosiński
opublikowano: 2013-02-19 00:00

EBITDA niemal bez zmian, kurs w okolicach 3 zł, a wymiana obligacji na akcje miała nastąpić po 4 zł.

Produkujący folię Ergis-Eurofilms zakończył 2012 r. 633,5 mln zł przychodów i 7,6 mln zł zysku netto. W 2011 r. miał 622,4 ml zł przychodów i 27 mln zł straty. Bez uwzględnienia zdarzeń jednorazowych spółka miałaby jednak wtedy ponad 3 mln zł zysku. Wynik na poziomie EBITDA wzrósł o 0,3 proc. — z 35,9 mln zł do 36 mln zł. — Jesteśmy spółką, w której należy patrzeć na wynik EBITDA — podkreśla Tadeusz Nowicki, prezes Ergisu.

W IV kw. 2012 r. EBITDA spółki wzrosła o 3,5 proc., czyli prawie 20 pkt proc. mniej niż w trzecim. To wynik wzrostu cen surowców do produkcji (16-19 proc.) i umocnienia złotego, co wpłynęło na rentowność eksportu. Rynek przyjął te wyniki z umiarkowanym optymizmem. Kurs akcji spółki rósł początkowo o niecałe 3 proc., by zakończyć dzień na poziomie 2,95 zł, czyli ponad 2 proc. niższym niż w piątek. Daleko mu więc do 4 zł, po jakim miała nastąpić wymiana obligacji na akcje.

Z obligacjami związane jest też zobowiązanie zarządu do niewnioskowania o wypłatę dywidendy w 2013 r. Termin zapadalności obligacji przypada na listopad 2013 r. Zostały one wyemitowane pod koniec 2009 r. w celu spłaty przypadającej na styczeń 2010 r. transzy kredytu na akwizycje niemieckich firm MKF-Folien oraz Schimanski. Ergis kupił je w 2007 r.

Wartość obligacji to 30 mln zł. — Jeśli akcje nie sięgną 4 zł, trzeba będzie obligacje jakoś rozliczyć. Jeśli obligatariusze będą zainteresowani, można je rolować, jeśli nie — spłacić z kredytu bankowego. Duży wpływ na decyzję będą miały wyniki I kw. — mówi Tadeusz Nowicki. Na spółce ciąży też obowiązek spłaty zadłużenia związanego ze zwiększaniem mocy. W ostatnich dwóch latach firma wydała na to 50 mln zł.

— Przepływy finansowe pójdą na spłatę zadłużenia. Koszty odsetkowe spadną. Nasze wyniki zależą przede wszystkim od działalności operacyjnej. Inwestycje przyniosły efekty. Zwyżki notujemy w tych obszarach, w które inwestowaliśmy — podkreśla Tadeusz Nowicki. W 2013 r. na inwestycje odtworzeniowe firma planuje przeznaczyć 16 mln zł.