Śląsk jest dziś jednym z najlepiej rozwiniętych pod względem elektromobilności regionem Polski. Na koniec grudnia 2023 r. w województwie śląskim było zarejestrowanych ponad 5,4 tys. aut na prąd. Według prognoz zawartych w raporcie „Elektromobilność na Śląsku. Stan obecny i perspektywy rozwoju” — przygotowanego przez Enefit w Polsce i Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności (PSNM) — w 2024 r. liczba elektryków w regionie zwiększy się do 8,6 tys. (+59 proc. r/r). Jeszcze większy wzrost, sięgający rocznie nawet 84 proc., przewidywany jest na lata 2025-27. Rok 2035 r. region może zakończyć wynikiem blisko 200 tys. zarejestrowanych e-aut.
— Śląsk staje się jednym z czołowych regionów w Polsce w dziedzinie zrównoważonego transportu. Samochody elektryczne zarejestrowane w województwie śląskim stanowią już niemal 10 proc. krajowego parku BEV, a Katowice z 4,8 e-auta na tysiąc mieszkańców zajmują trzecią pozycję w kraju. Optymistyczne prognozy wskazują, że roczny wzrost zarejestrowanych elektryków w regionie pozostanie dwucyfrowy aż do 2035 r. — mówi Jan Wiśniewski, dyrektor centrum badań i analiz PSNM.
Na tej tendencji chce skorzystać Enefit w Polsce, część estońskiej państwowej spółki energetycznej Eesti Energia. Grupa zajmuje się produkcją energii wiatrowej w krajach bałtyckich, jest też jednym z nielicznych producentów paliw płynnych w Europie. W minionym roku jej przychody wyniosły 1,9 mld EUR.
Obecnie zamierza zainwestować na Śląsku — w ciągu czterech lat Enefit planuje pozyskać lokalizacje dla 2,5 tys. stacji ładowania.
— Śląsk jest dla nas strategicznym regionem. Nie tylko rezyduje tutaj część naszych klientów, dużych odbiorców gazu i prądu, na terenie województwa intensywnie rozwijamy też infrastrukturę do ładowania pojazdów elektrycznych pod marką Enefit Volt. Ponadto region ma ogromny potencjał do rozbudowy zeroemisyjnego transportu. Prognozy zawarte w raporcie wskazują, że w ciągu najbliższych czterech lat liczba zarejestrowanych pojazdów elektrycznych w województwie wzrośnie do niemal 47 tys. Już aktywnie wspieramy rozwój infrastruktury ładowania na Śląsku, oddając do użytku ogólnodostępne stacje w Zabrzu oraz wcześniej w Bielsku-Białej – mówi Łukasz Musiałkiewicz, prezes Enefitu w Polsce.
Rozwój infrastruktury nie będzie jednak napędzany wyłącznie zwiększającą się liczbą aut elektrycznych.
— Kluczowy czynnik stanowi również realizacja wymogów zawartych w unijnym rozporządzeniu AFIR. Warunkiem niezbędnym do wypełnienia tych celów będzie usprawnienie procedur przyłączeniowych i wsparcie inwestycji rozbudowy punktów ładowania oraz sieci przesyłowych przez administrację centralną, o co jako sektor od dłuższego czasu apelujemy — mówi Łukasz Musiałkiewicz
Infrastruktura ładowania pod marką Enefit Volt jest już dostępna w Bielsku-Białej i Zabrzu, a w najbliższych miesiącach stacje pojawią się także w Gliwicach. W ramach sieci działającej w Estonii, Łotwie i Polsce funkcjonuje już 350 stacji, a 700 jest w fazie inwestycyjnej.
Na koniec 2023 r. w województwie śląskim funkcjonowało 748 ogólnodostępnych punktów ładowania (391 stacji), co stanowi aż 13 proc. polskiej sieci. Większość infrastruktury (80 proc.) działa w miastach liczących co najmniej 50 tys. mieszkańców, a punkty w Katowicach, Częstochowie i Sosnowcu stanowią 66 proc. wszystkich punktów w miastach powyżej 50 tys. mieszkańców. Prognozy wskazują, że do 2028 r. liczba ogólnodostępnych punktów ładowania w regionie wzrośnie dziesięciokrotnie — do ponad 7,8 tys., a w 2035 r. ich liczba może wynieść nawet ponad 14,8 tys.