Euro może znów stanieć do 0,914 USD

Mariusz Potaczała
opublikowano: 2001-02-12 00:00

Euro może znów stanieć do 0,914 USD

Na międzynarodowym rynku walutowym w ostatnich dniach wspólna waluta osłabiła się wobec dolara. Tygodniowe maksimum euro zanotowano w poniedziałek przy poziomie EUR/USD 0,9440. Postrzegany jako silny poziom oporu granica EUR/USD 0,9450 nie została przekroczona. Przyczyna zahamowania wzrostów euro tkwi w opublikowanym wskaźniku nastrojów w biznesie strefy euro. Wartość tego wskaźnika obniżyła się w styczniu w sposób znaczący, co pozbawiło inwestorów zaufania do wspólnej waluty. Zaczęli oni skracać długie pozycje w euro i w wyniku tego kurs EUR/USD na sesji w Nowym Jorku i Tokio zbliżył się do granicy 0,9340.

Kolejne dni przyniosły dalszą deprecjację euro w stosunku do dolara. Tym razem kurs EUR/USD zniżkował na skutek wzrostu wskaźnika bezrobocia w Niemczech. Opublikowane w miniony wtorek dane pokazały, że stopa bezrobocia wzrosła do 10 procent w grudniu. Wprawdzie jest to stopa nieskorygowana — uwzględnia sezonowe zwolnienia w sektorze budowlanym i innych branżach uzależnionych od warunków pogodowych — ale znaczny wzrost wskaźnika wzbudził niepokój wśród uczestników rynku walutowego. Niepokój ten przełożył się oczywiście niekorzystnie na notowania wspólnej waluty, tak że jej kurs obniżył się do poziomu 92,70 centa. Pozostałe dane z Eurolandu miło natomiast zaskoczyły inwestorów. Produkcja przemysłowa w Niemczech wzrosła niespodziewanie w grudniu o 0,7 procent dzięki dobrym wynikom sektora wytwórczego. Zamówienia w niemieckim przemyśle zwiększyły się z kolei o 2,7 procent wobec oczekiwanego spadku. Dane te powinny były więc rozwiać obawy, że wzrost gospodarczy Niemiec zaczął wytracać tempo.

Coraz wyraźniejszy staje się również kontrast między dobrymi danymi ekonomicznymi w Europie i spadkiem tempa wzrostu gospodarczego USA. Pomyślne dane makroekonomiczne wbrew logice, zamiast wpłynąć na aprecjację waluty europejskiej spowodowały jej osłabienie. Na sesji piątkowej kurs EUR/USD osiągnął tygodniowe minimum spadając na moment do poziomu 0,9140.

W tym tygodniu rynkiem rządzić będą dane z USA. We wtorek poznamy dane o sprzedaży detalicznej w styczniu, w czwartek natomiast Philadelphia FRB Indeks — wskaźnik, który wywołał dużo zamieszania na foreksie w styczniu. Koniec tygodnia to produkcja przemysłowa oraz wskaźnik wzrostu cen produkcyjnych (PPI) również z USA. Dane te mogą dać impuls do aprecjacji wspólnej waluty. Obraz techniczny rynku jest jednak mało klarowny. Przebicie poziomu EUR/USD 0,9260 otwiera drogę do 0,9320/50, jednak ryzyko ponownego testowania poziomu wsparcia 0,9140 oceniamy jako wysokie.