Ewakuacja z browaru

Marcel ZatońskiMarcel Zatoński
opublikowano: 2014-11-25 00:00

Przy okazji słabych wyników z akcjonariatu Gontyńca z NC zniknęło BPH TFI, duży pakiet sprzedało też Open TFI.

Inwestycja w piwo może być przyjemna, ale niekoniecznie pożyteczna. Przekonały się o tym BPH TFI i Open TFI, które miały spore pakiety w notowanym na NewConnect Browarze Gontyniec, produkującym m.in. piwa Gniewosz i Noteckie.

Spółka, którą w lipcu 2012 r. na mały parkiet wprowadził funduszBlack Lion, w połowie miesiąca pokazała słabe wyniki kwartalne. Jej skonsolidowane przychody przez pierwszych 9 miesięcy tego roku skurczyły się o 67 proc., do 7,7 mln zł. Gontyniec pogłębił też straty — na poziomie netto jest po trzech kwartałach 2,4 mln zł na minusie, podczas gdy rok temu stracił 0,63 mln zł.

Spółka tłumaczy spadki przede wszystkim rosnącą konkurencją przy właściwie niezmiennej wartości rynku. Sieci marketów zmniejszyły zamówienia, bo wprowadziłyna półki piwa konkurencji, Gontyniec natomiast zamknął własne, nierentowne sklepy, których otwieranie było jednym z celów emisyjnych przy okazji debiutu przed dwoma laty. W spółce jeszcze na początku listopada zmienił się prezes: Piotra Janczewskiego zastąpił Robert Klimczyk.

Niedługo później z akcjonariatu zaczęli znikać inwestorzy finansowi. BPH TFI cały swój pakiet — prawie 100 tys. akcji, stanowiących 6,2 proc. kapitału spółki — sprzedało 12 listopada, dzień przed ogłoszeniem wyników kwartalnych. Wtedy za papiery Gontyńca płacono zaledwie 0,88 zł, co oznacza, że wartość transakcji można szacować na niespełna 90 tys. zł.

Open Finance natomiast, które miało 5,2 proc. kapitału, wyprzedaż rozpoczęło tydzień później, schodząc poniżej progu, który zobowiązuje do informowania o stanie posiadania. Największym akcjonariuszem Gontyńca pozostaje fundusz Black Lion, który ma 38 proc. kapitału. Spory pakiet — 14,63 proc. — ma też Altus TFI. W poniedziałek 24 listopada za akcje spółki płacono 1,3 zł, czyli o 71 proc. mniej niż jeszcze na początku września. Gdy spółka wchodziła na mały parkiet, za jej akcje płacono 22 zł.