Falstart emerytalnych kont

Paulina Sztajnert
opublikowano: 2004-09-28 00:00

Na założenie IKE zdecydowało się na razie niespełna 40 tys. klientów. Liderem jest grupa ING.

Przyszli emeryci, chcący zgromadzić dodatkowe oszczędności w ramach indywidualnego konta emerytalnego (IKE), nie spieszą się ze skorzystaniem z nowych możliwości. Entuzjazmu nie wykazały także instytucje, które mogą oferować konta. Przypomnijmy, że zgodnie z ustawą o IKE, gromadzenie pieniędzy przewidziane jest w jednej z czterech instytucji: domach maklerskich, funduszach inwestycyjnych (TFI), towarzystwach ubezpieczeń na życie (TUnŻ) i bankach. Od początku września na założenie IKE zdecydowało się około 37 tys. klientów. Wybór ofert nie przyprawiał o zawrót głowy. Z możliwości zaoferowania IKE skorzystało na razie dziesięć TFI i jedenastu życiowych ubezpieczycieli.

Polisy górą

Zdecydowanym liderem jest grupa ING, która założyła już 24 tys. kont.

— Połowa umów pochodzi z przekształcenia dotychczasowych polis na życie zawartych z ING NN. Resztę podpisali nowi klienci — mówi Beata Zduńczyk-Skup, rzecznik ING NN TUnŻ.

Na drugim miejscu znalazła się grupa PZU z niemal 9 tys. umów IKE. Ponad 2,3 tys. klientów, którzy już ulokowali 2,5 mln zł, ma Generali Życie. Większość towarzystw, zarówno życiowych, jak i ubezpieczeniowych, w najlepszym wypadku może jednak pochwalić się co najwyżej kilkuset umowami. Jak zapewnia Marek Baran, rzecznik grupy Allianz, grupa zgromadziła na kontach IKE 360 tys. zł. Całość to nowe lokaty. W tysiącach aktywa liczy także SKOK Życie.

— Udało nam się zebrać kilkaset umów, których wartość to około 100 tys. zł — zapewnia Grzegorz Głowacki, dyrektor działu marketingu TU SKOK Życie.

Kilkadziesiąt umów podpisało na razie Commercial Union TUnŻ, około pięćdziesięcioma pochwalić może się Union Investment TFI. Kilkanaście umów ma FinLife i Cardif TUnŻ.

Drugie podejście

Zdaniem Małgorzaty Góry, prezes Union Investment TFI, ruch powinien się zacząć w listopadzie, kiedy wycofywane będą pieniądze z lokat antypodatkowych. Na te pieniądze liczy także resort finansów, który od października zaoferuje przyszłym emerytom obligacje dziesięcioletnie o zmiennym oprocentowaniu. Klienci zainteresowani nabyciem obligacji w ramach IKE i skorzystaniem z ulgi podatkowej będą mogli otworzyć rachunek w domu maklerskim PKO BP. Oprocentowanie emerytalnych obligacji zostało ustalone na poziomie inflacji plus marża (w pierwszym roku wynosić ona będzie 2,5 proc, w kolejnych latach 3,5 proc.). Na początek ministerstwo zaplanowało oferować miesięcznie papiery za 100 mln zł.