Firmy świadome cyberzagrożeń stawiają na ochronę

opublikowano: 05-12-2022, 20:00
Play icon
Posłuchaj
Speaker icon
Close icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl

Trzech na czterech przedsiębiorców jest zaniepokojonych rosnącą skalą ataków hakerskich. W efekcie wzrasta zainteresowanie cyberpolisami.

Z podsumowujących pierwsze półrocze danych zgromadzonych przez Check Point Software Technologies wynika, że średnia tygodniowa liczba ataków na firmy i organizacje znacząco wzrosła. Kilka przykładów: w sektorze rekreacji i hotelarstwa nastąpił wzrost liczby ataków cybernetycznych o 65 proc., w instytucjach finansowych – o 62 proc., w handel – o 47 proc., natomiast w przemyśle - o 42 proc.

Co na to firmy? Odpowiedzi na to pytanie udziela badanie przeprowadzone przez Trend Micro i Sapio Research, w którym wzięli udział decydenci z dziedziny bezpieczeństwa IT w firmach. 73 proc. pytanych jest zaniepokojonych skalą ataków hakerskich, 37 proc. opisuje sytuację, jako stale ewoluującą i chaotyczną, natomiast 43 proc. uważa, że skala ataków wymyka się spod kontroli.

– Ważną i zarazem niepokojącą informacją jest fakt, że 62 proc. respondentów przyznało, że ich systemy posiadają słabe punkty, negatywnie wpływające na ogólną jakość zabezpieczeń. To skłania przedsiębiorców do szukania dodatkowych rozwiązań wzmacniających bezpieczeństwo – mówi Marcin Nagórski, ekspert od cyberubezpieczeń w EIB SA.

Warto podkreślić, że ubezpieczyciele coraz ostrożniej podchodzą do zawierania umów. Przed pandemią, która ze względu na obowiązek pracy zdalnej całkowicie zmieniła obraz cyberbezpieczeństwa firm, dostęp do polis od tego typu zagrożeń był szeroki. Firmy nie musiały spełniać dodatkowych warunków wstępnych - wystarczyło wykazanie, że mają standardowe, stale aktualizowane oprogramowanie zabezpieczające. Teraz to nie wystarczy. Przedsiębiorcy muszą mieć i restrykcyjnie stosować zaawansowane procedury i uruchamiać ponadstandardowe zabezpieczenia. Stosowanie wieloskładnikowego uwierzytelnienia logowania czy zabezpieczenia zdalnego dostępu to obecnie niezbędne minimum. Warto dodać, że 35 proc. badanych organizacji zdaje sobie sprawę z luk w kontroli nad połączeniami sieciowymi, a 32 proc. - nad urządzeniami użytkowników końcowych. Aż 37 proc. organizacji zauważyło, że nie mają pełnego wglądu w zasoby umieszczone w chmurze.

– Wszystkie te czynniki sprawiają, że niektórzy ubezpieczyciele zmieniają zakres oferowanej ochrony. Coraz trudniej dostępne jest pełne pokrycie przed skutkami ataków ransomware. Podwyższane są franszyzy redukcyjne i udziały własne w szkodach. Niemniej nadal ubezpieczenia od ryzyka cybernetycznego jest istotnym wsparciem w razie cyberataku i jego zakres nadal jest atrakcyjny. Zwłaszcza że jest to ubezpieczenie, które można dostosować ściśle do indywidualnych potrzeb przedsiębiorcy, a jego główna funkcja, polegająca na rekompensacie strat wynikających z cyberataku, jest jednym z gwarantów ciągłości biznesu – dodaje Marcin Nagórski.

Cyberpolisy zapewniają pokrycie kosztów zewnętrznych związanych z organizacją wsparcia dodatkowych ekspertów IT, prawników i innych fachowców od zarządzania kryzysami cybernetycznymi.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Polecane