Firmy wstrzymują się z automatyzacją

Justyna Klupa
opublikowano: 2023-02-05 20:00

Co drugi polski przedsiębiorca deklaruje, że jest gotowy na wdrożenie nowoczesnych technologii, ale większość czeka z tym na lepsze okoliczności.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Czy firmy są gotowe na wdrożenie nowoczesnych technologii?
  • Dlaczego przedsiębiorcy wstrzymują automatyzację?
  • Jaka część firm wdraża obecnie nowoczesne technologie?
  • Jaki wpływ będzie miała automatyzacja na poziom zatrudnienia?
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Firmy rzadziej niż dotychczas podejmują działania inwestycyjne i wprowadzają innowacje w działalności - dotyczy to również automatyzacji. Wielu ekspertów spodziewało się, że pandemia będzie czynnikiem, który wyraźnie przyspieszy wdrażanie nowoczesnych technologii.

– Tak się jednak nie stało, zwyciężył strach o niepewne jutro i chęć oszczędzania. Aktualnie czynnikiem hamującym działania firm jest trudne otoczenie makroekonomiczne, w tym m.in. inflacja, słabsze nastroje konsumenckie czy rosnące koszty prowadzenia działalności. Firmy na automatyzację są jednak gotowe, a to oznacza, że działania związane z nowoczesnymi technologiami w biznesie przyspieszą, jak tylko sytuacja się ustabilizuje – uważa Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy, założyciel Personnel Service.

Gotowość do zmian

51 proc. firm jest gotowych na wdrożenie nowoczesnych technologii. Tak przynajmniej wynika z ostatniego „Barometru Polskiego Rynku Pracy” Personnel Service. Jedynie ok. 15 proc. przedsiębiorców wskazuje na zdecydowany brak gotowości do automatyzacji. Z kolei co piąty deklaruje, że raczej nie jest przygotowany na taki krok.

Konkretne działania związane z automatyzacją są aktualnie wdrażane w 28 proc. przedsiębiorstw. Najbardziej zaawansowane są pod tym względem duże firmy - 41 proc. z nich wskazuje, że automatyzacja już się u nich dzieje. Wynik w średnich przedsiębiorstwach to 28 proc., a w małych - 16 proc. Warto dodać, że co piąty pracodawca planuje działania związane z automatyzacją w niedalekiej przyszłości, a 17 proc. co prawda na razie nie ma takich zamierzeń, ale nie wyklucza takiej opcji. Z kolei 23 proc. firm nie wdraża automatyzacji i nie planuje tego robić.

Zatrudnienie w dół

Robotyzacja i automatyzacja przyczynią się do zmniejszenia poziomu zatrudnienia – z takim stwierdzeniem zgadza się połowa firm (48 proc. małych, 55 proc. średnich i 47 proc. dużych). Warto przypomnieć tu prognozy przedstawione w 2020 r. podczas World Economic Forum, według których automatyzacja doprowadzi w ciągu pięciu lat do likwidacji 85 mln miejsc pracy na całym świecie. Jednocześnie nowoczesne technologie mają stworzyć 97 mln nowych stanowisk, które na ogół będą wymagały nowych umiejętności i dodatkowego wykształcenia.

– Należy docenić świadomość przedsiębiorców, jeżeli chodzi o konieczność przekwalifikowania pracowników i wyposażenia ich w nowe umiejętności. Szkolenia z zakresu obsługi nowych systemów i maszyn planuje 43 proc. firm, a niemal co czwarta przekwalifikuje osoby, którym robot zabierze pracę. Co piąta na razie nie planuje takich działań, ale nie wyklucza, że w przyszłości konieczne będą szkolenia dla pracowników lub ich przekwalifikowanie. Zupełny brak przygotowania kadry na wdrożenie automatyzacji lub robotyzacji zakłada tylko 6 proc. firm – podsumowuje Krzysztof Inglot.