Foods Brothers. Ewangeliści roślinnego mięsa

Robert Rybarczyk
opublikowano: 2021-06-25 14:15

Polak urodzony pod Lwowem Andrzej Kołosowski i Irlandczyk Stan McGowan założyli Foods Brothers – start-up importujący zamienniki mięsa. Przekonują, że roślinna alternatywa jest atrakcyjna zarówno dla wegetarian, jak i dla tych, którzy gustują w potrawach ze zwierząt.

Przyjaciele i wspólnicy:
Przyjaciele i wspólnicy:
Stan McGowan i Andrzej Kołosowski poznali się przez wspólnych znajomych ponad 20 lat temu w warszawskiej restauracji. Dziś są przyjaciółmi i ojcami chrzestnymi dla swoich dzieci. W 2018 r. ruszyli ze wspólnym biznesem.
archiwum prywatne

Andrzej Kołosowski lubi gotować. Lubi zjeść, biesiadować. Sybaryta. Ukończył kurs kucharski u Kurta Schellera. Ogląda programy Gordona Ramsaya i Magdy Gessler. Mięso przyrządza na wiele sposobów: grilluje, piecze, smaży. Chwali się tym na @bober501, swojej stronie na Instagramie. Na zdjęciu z 31 października 2020 r. pokazuje cztery steki na patelni i podpisuje: steaks and more #steak #beef #meatdinner. Czy dzień bez mięsa jest dniem straconym dla szefa… bezmięsnego start-upu?

– Absolutnie nie jestem osobą, która codziennie je mięso. Wiele dań umieszczonych na moim Instagramie, choć może tego nie widać, to potrawy z roślinnymi zamiennikami, które strukturą, zapachem i smakiem przypominają prawdziwe mięso. Na przykład niedziela u mnie zawsze jest bezmięsna – wyjątkiem może być jedynie ryba. Tego dnia całą rodziną jedziemy na obiad do restauracji lub zamawiamy do domu. W czwartki, kiedy ja gotuję, zawsze staram się przyrządzać rodzinie bezmięsny posiłek. Naszymi ulubionymi daniami są burgery z roślinnym mięsem i chili sin carne, czyli wegetariańska wersja chili con carne – zapewnia propagator diety z zamienników mięsnych.

Zdjęcie na bober501 z 18 lipca 2020. Grill. Sześć tłustych szaszłyków na szpadach. Podpis: mix grill, #szaszłyki #grilling #grill. Komentarz danutaszlazak: Aż zgłodniałam.

Danie z niespodzianką:
Danie z niespodzianką:
Andrzej Kołosowski lubi zaskakiwać gości, podając roślinne zamienniki mięsa. Kiedy zjedzą, pyta, jak im smakowało. Wszyscy chwalą danie, a on wtedy mówi, że zamiast mięsa dostali roślinną alternatywę.
materiały prasowe

Jaka jest jego dieta? Ogranicza węglowodany. Na śniadanie je jajko na miękko, pije koktajl z jarmużu i zielonego jabłka. Na obiad – dużo białka roślinnego lub zwierzęcego. Dopełnieniem dania są warzywa. Kolacja – poza niedzielą i poniedziałkiem, kiedy jej nie jada – to dania kuchni włoskiej lub francuskiej, np. pasta, chateaubriand z polędwicy wołowej z sosem bearneńskim. Od 10 lat nie je wieprzowiny poza wędlinami dobrej jakości. Wołowina, chude mięso drobiowe – owszem. Chętnie sięga po perliczkę, mięso zdrowe, półdzikie.

Musiał ograniczyć mięso ze względów zdrowotnych. Próbował zamienników dostępnych na polskim rynku, ale nic mu nie smakowało. Wtedy Stan McGowan przywiózł z Irlandii produkty marki Linda McCartney’s. To pierwszy zamiennik mięsa, który wciąż jada z przyjemnością. Ma swoje ulubione smaki: burgery, mięso mielone i nuggetsy.

Lubi zaskakiwać gości, podając roślinne zamienniki mięsa. Kiedy zjedzą, pyta, jak im smakowało. Wszyscy chwalą danie, a on wtedy mówi, że zamiast mięsa dostali roślinną alternatywę. Jego popisowym daniem są burgery. Przeważnie jednocześnie robi kotlety z mięsa wołowego i z zamienników. Goście – i przeprowadzane przez Foods Brothers ślepe testy dla klientów (służące do badania preferencji np. smaku i zapachu) – potwierdzają, że nie są w stanie odróżnić, czy jedzą mięso czy jego roślinny zamiennik.

Zdjęcie na bober501 z 15 lipca 2020. Grill. Trzy kotlety w ziołach, piwo. Podpis: steki sezonowane od #steaksandmore #webergrill #grillsklep #steak.

Dwie marki:
Dwie marki:
Foods Brothers importują do Polski produkty firm Linda McCartney’s i Beyond Meat.
Lew Robertson

Stan McGowan zawsze lubił smacznie zjeść. Chętnie próbował nowych produktów i dań, był fanem whisky i czerwonego wina. W 2012 r. zaczął jeść coraz mniej mięsa, bo przestawało mu smakować. Najpierw zrezygnował z czerwonego i jadł głównie indyka i kurczaka. W 2014 r. obejrzał dokument „Mieszkańcy Ziemi” – wstrząsnęło nim, jak cywilizacja postępuje ze zwierzętami. Nie mógł zrozumieć, dlaczego część zwierząt traktujemy jak przyjaciół, a inne kładziemy na talerz. Dlaczego tak się dzieje? Wtedy postanowił to zmienić i przestał zjadać przyjaciół.

Od 2014 r. jest pescowegetarianinem, czyli nie je mięsa czerwonego ani drobiowego, jada jednak ryby. W styczniu 2021 r. zmienił styl życia o 180 stopni. Zrezygnował z alkoholu i cukru, zaczął jeść tylko białka, tłuszcze i węglowodany. W pięć miesięcy zrzucił 23 kg i mówi, że czuje się jak 20-latek. Jego menu? Na śniadanie owsianka zaparzona wodą, białko gotowanego jaja i masło orzechowe. Kolejny posiłek to dorsz, kasza gryczana i sałatka. Nic więcej. Je też roślinne zamienniki mięsa. Lubi gotować, ale teraz głównie dla żony i dzieci.

Jaka jest filozofia zamienników mięsa? Czy ma związek z ochroną środowiska, zdrowia? Branża mięsna jest gigantyczna, a mięso to nadal podstawa pożywienia. Jak przekonać konsumenta do zamienników?

Stan McGowan odpowiada, że zamienniki mięsa są pozbawione cholesterolu, którego nadmiar jest szkodliwy dla większości dorosłych ludzi. Że Polacy coraz chętniej sięgają po takie produkty. Stale rośnie grupa wegetarian i wegan – to już ponad 3 mln osób. Większość spożywających roślinne zamienniki jada jednak mięso.

Jak wynika z badania Market Research World, podczas pandemii niemal połowa Polaków zmieniła zwyczaje żywieniowe. Co czwarty ograniczył jedzenie mięsa i wprowadził roślinną alternatywę. Coraz więcej ludzi zaczęło doceniać korzyści zdrowotne płynące z diety wegańskiej. Nie bez znaczenia było też to, że więcej czasu spędzaliśmy w domu i więcej gotowaliśmy. Do tego dochodzi dbałość o planetę. Według badania Agencji Badań Rynku i Opinii SW Research większość społeczeństwa kieruje się troską o środowisko. Ograniczenie spożycia mięsa i nabiału jest najlepszym sposobem na zmniejszenie negatywnego wpływu branży hodowlanej na środowisko. Skandale związane z produkcją mięsa też nie są bez znaczenia. Roślinne produkty coraz częściej można znaleźć w restauracjach i sieciach handlowych. W Polsce sprzedaż tego typu żywności rośnie rok do roku. Rynek produktów wege na świecie wart jest około 25 mld USD, polski – zgodnie z badaniami Nielsena – 441 mln zł, w tym sprzedaż wegeburgerów i falafeli przynosi 107 mln zł.

– Ludzie ograniczają spożywanie mięsa ze względów zdrowotnych, ideologicznych, z ciekawości czy w trosce o dobro planety. To przede wszystkim z myślą o nich produkowane są roślinne zamienniki mięsa. Są też tacy, którzy ze względów ideologicznych nie jedzą mięsa, ale tęsknią za jego smakiem. Dzięki zamiennikom mogą do tego smaku wrócić, a przy tym nie działać wbrew sobie i wyznawanym wartościom – twierdzi Andrzej Kołosowski.

Bez kredytu:
Bez kredytu:
Firma Foods Brothers ruszyła w 2018 r. Sprzedaż rozpoczęła na początku 2019 r. Wcześniej założyciele spółki chodzili po restauracjach i opowiadali o roślinnych zamiennikach mięsa. Ponieważ banki odmawiały im kredytu, Andrzej Kołosowski sprzedał dom, a pieniądze zainwestował w rozwój Foods Brothers.
materiały prasowe

Od 2002 r. nie sięga po mięsa produkowane masowo. Mówi, że nagonka cenowa i popyt spowodowały, że producenci zaczęli dodawać do mięsa soję, wodę i maltodekstrynę, która powiększa jego objętość. Mali producenci tego nie robią, dlatego kupuje mięso z hodowli ekologicznych dostępne w sklepach bio. W tradycyjnie przyrządzone wędliny zaopatruje się natomiast w gospodarstwach, np. w Dworze Zaścianek w Borsukach na Podlasiu. Wędzone w sposób, w jaki robili to jego babcia i dziadek. Dużo wędlin robi też sam.

Zdjęcie na bober501 z 25 grudnia 2019. Na półmisku różowiutkie plastry upieczonego mięsa. Podpis: Christmas duck breast with fried pear & porto sauce. #christmascooking #duckbreast

Misja i wizja:
Misja i wizja:
Stan McGowan i Andrzej Kołosowski deklarują, że jako Foods Brothers chcą być nie tylko dystrybutorami, lecz także ewangelistami roślinnego mięsa budującymi ekosystem – świadomość na temat produktów pochodzenia roślinnego i ich dostępności, a także wizję przyszłości planety.
materiały prasowe

Andrzej Kołosowski i Stan McGowan poznali się przez wspólnych znajomych ponad 20 lat temu w warszawskiej restauracji. Dziś są przyjaciółmi i ojcami chrzestnymi dla swoich dzieci. W 2018 r. ruszyli ze wspólnym biznesem.

– Wcześniej pracowałem w firmie logistycznej. Przeszedłem wszystkie szczeble kariery, zaczynając od spedytora, kończąc na stanowisku dyrektora generalnego. Stwierdziłem, że czas na zmianę. Moim pomysłem na biznes była dystrybucja mięsa w segmencie premium. Wtedy Stan musiał sobie przywozić roślinne zamienniki mięsa z Irlandii, ponieważ w Polsce nie było takich produktów. Szczególnie że mówimy o konkretnych wymaganiach wobec żywności, którymi są czysty skład i smak. Stan udowodnił mi wtedy, że roślinne mięso może być pyszne, a strukturą, zapachem i smakiem przypomina prawdziwe – wspomina Andrzej Kołosowski.

Z Foods Brothers ruszyli w 2018 r. Sprzedaż rozpoczęli na początku 2019 r. Wcześniej chodzili po restauracjach i opowiadali o roślinnych zamiennikach mięsa. Restauratorzy robili wielkie oczy, zaczęli więc zapraszać klientów na ślepe testy do domu Andrzeja i tam podawali zamienniki mięsa.

– Był to mój apartament w Warszawie, z dużym tarasem. Niestety banki odmawiały nam kredytu, dlatego sprzedałem dom, a pieniądze zainwestowałem w rozwój Foods Brothers. Sam przeprowadziłem się na wieś – mówi Andrzej Kołosowski.

Stan ma ponad 25-letnie doświadczenie zawodowe, na które składają się sukcesy w budowaniu firm z sektora IT i FMCG. Wypracowane wcześniej kontakty pomogły w nawiązaniu współpracy z Lindą McCartney’s i Beyond Meat.

– Myślę, że przekonało ich nasze podejście do biznesu. Jako Foods Brothers chcemy być nie tylko dystrybutorami, lecz także ewangelistami roślinnego mięsa budującymi ekosystem – świadomość na temat produktów pochodzenia roślinnego i ich dostępności, a także wizję przyszłości naszej planety. W ten sposób zostaliśmy pierwszą firmą, która wprowadziła produkty tych marek na polski rynek i do dziś mamy wyłączność – przyznaje Stan McGowan.

A Andrzej Kołosowski dodaje:

– Momentem przełomowym w rozwoju naszego biznesu było nawiązanie współpracy z Unigastem, dystrybutorem produktów dla rynku HoReCa. Dziś naszymi partnerami są również Sapore Group i Kuchnie Świata, dzięki czemu zaopatrujemy nie tylko restauracje, lecz także hotele i sieci handlowe. Naszymi klientami są m.in.: Bobby Burger, Krowarzywa, Maczfit, Organic Farma Zdrowia, Selgros, Żabka, Kaufland, Auchan, Carrefour i E.Leclerc. W ubiegłym roku wypracowaliśmy 5 mln zł obrotów, co oznacza wzrost o 150 proc. rok do roku. Sprzedaliśmy pół miliona roślinnych burgerów i wiele innych produktów: wegańskich zamienników mięsa mielonego, drobiu, wieprzowiny oraz roślinne klopsiki i kiełbaski.

Plany:
Plany:
Foods Brothers zapowiadają m.in. powiększenie oferty i wprowadzenie zamienników jaja kurzego.
materiały prasowe

Jaka jest przyszłość Food Brothers?

– Chcemy nadal rozwijać ten biznes i powiększać ofertę roślinnych zamienników. W najbliższym czasie wprowadzimy do sprzedaży zamienniki ryb marki Good Catch. W planach mamy też wprowadzenie zamienników jaja kurzego od Just Egg. Chcemy zmienić podejście do kategorii roślinnego mięsa, dlatego skupiamy się na smaku, a nie na czymś, co jest zaledwie jego akceptowalną alternatywą. Oferujemy więc Mercedesa w cenie Forda. W ten sposób konsumenci mają bardzo dobrą jakość produktów w przystępnej cenie – zachwala Stan McGowan.

– W naszych planach jest też uruchomienie sklepu internetowego, dzięki czemu otworzymy się na klienta indywidualnego. Obecnie współpracujemy wyłącznie w obszarze B2B. Mamy też wiele planów związanych z IT, branżą spożywczą i logistyką – zapowiada jego polski wspólnik.