Francja może przedłużyć tarczę energetyczną do 2025 r.

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2023-04-21 12:50

Nawet jeszcze dwa lata może obowiązywać tarcza ochronna dla francuskich konsumentów energii elektrycznej, stwierdził Bruno Le Maire, minister finansów Francji, donosi Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja
Bruno Le Maire
Bruno Le Maire
Valeria Mongelli/Bloomberg

Le Maire przyznał, że spadek cen energii może cieszyć, jednak perspektywy dla rynku energii pozostają niejasne, zaś ceny w hurcie są nadal nadmiernie wysokie.

Ochrona konsumenta jest bardzo ważne, ale stanowi też wyzwanie dla budżetu. Niemniej myślę, że będziemy mieli jeszcze dwa lata, do początku 2025 r. na wyjście z tarczy energetycznej – stwierdził francuski polityk.

Agencja przypomina, że kraj znad Sekwany i Loary w obronie portfeli konsumentów znacząco ograniczył skalę podwyżek cen energii. W 2022 r. stawki mogły wzrosnąć o 4 proc. zaś w bieżącym o 15 proc.

Sytuacja dla konsumentów nie wygląda jednak różowo. Hurtowe ceny są nadal wysokie, a podaż energii jest niższa niż zakładano. Chodzi przede wszystkim o dostawy realizowane przez energetycznego giganta, państwowy koncern Electricite de France. Boryka się on z kłopotami z konserwacją reaktorów, przez co dostarcza mniej energii niż byłby w stanie, co przy utrzymującym się popycie wpływa na ceny.

Inaczej przedstawia się z kolei kwestia cen gazu. W tym przypadku rząd nie widzi sensu przedłużania tarcz, gdyż surowiec został mocno przeceniony i w przypadku gazu ziemnego ceny zeszły poniżej progu 50 EUR za Wh.

Szacunku rządu wskazują, że różne mechanizmy ograniczania cen pozwoliły przeciętnemu gospodarstwu domowemu zaoszczędzić od 180 do 200 EUR miesięcznie. W 2022 r. państwo wydało na tarczę cenową ok. 24 mld EUR.