Królewska Grupa Frans Maas kupiła 20 proc. udziałów rosyjskiej firmy spedycyjnej STS Logistics.
Dotychczas Grupa Frans Maas miała w Rosji terminal — w Moskwie — oraz biura w St. Petersburgu, Samarze i Jekaterinburgu. STS Logistics jest jednym z największych rosyjskich operatorów logistycznych. Podpisane porozumienie poszerzy bazę obecnego także na polskim rynku Frans Maas o ponad 30 nowych biur na terenie Federacji Rosyjskiej i państw WNP.
STS Logistics ma ponad 30 biur w Rosji, Azerbejdżanie, Kazachstanie, Kirgistanie i Uzbekistanie. Biura firmy znajdują się także w USA, Niemczech, Japonii i Chinach. Spółka zatrudnia 250 pracowników, a jej roczne obroty kształtują się na poziomie 80 mln USD.
— Lokalne firmy najlepiej rozumieją rynek, na którym działają, i znają wymagania swoich klientów. Ze względu na skomplikowaną strukturę logistyczną i specyfikę regulacji prawnych w Rosji umiejętność poruszania się po tym rynku jest szczególnie istotna — mówi Krzysztof Trześniewski, prezes Frans Maas Polska.
Mimo że Frans Maas przejęła na razie 20 proc. udziałów STS Logistics, jednak jej intencją jest dalsze zwiększenie udziałów w ciągu następnych lat. Po zakończeniu stadium przygotowawczego, które będzie polegało na koordynacji wspólnych działań, jesienią bieżącego roku rozpocznie się drugi etap współpracy. Będzie to stopniowe łączenie międzynarodowej i krajowej działalności Frans Maas i STS Logistics w spójną całość.