Od lat mówi się, że automatyzacja i cyfryzacja wypierają z rynku pracy człowieka i eliminują niektóre zawody. Dyskusje te rozgorzały z nową siłą wraz z rozwojem sztucznej inteligencji. Przedstawiciele platformy Freelancehunt.com przeznaczonej dla osób niezależnie realizujących projekty i zlecenia z różnych obszarów sprawdzili, czy ta grupa już teraz obawia się konkurencji nowoczesnej technologii. Na potrzeby badania „Portret Freelancera 2024” przepytali wolnych strzelców z Polski, Niemiec, Czech, Słowacji, Węgier, Rumunii i Ukrainy (ponad 1200 respondentów).
Świat zmierza w kierunku większego wykorzystania AI
Szacunki rynkowe, na jakie powołują się przedstawiciele platformy, mówią o możliwej redukcji etatów w firmach w najbliższych latach właśnie z powodu implementacji nowych technologii cyfrowych. W skali globalnej AI do 2030 r. może odpowiadać za realizację pracy wykonywanej w obecnych warunkach przez 300 mln ludzi (dane za Goldman Sachs).
Przykładem może być malejące zapotrzebowanie na młodych programistów i specjalistów w zakresie IT, tzw. juniorów. Proste zadania, które dotychczas były im zlecane, coraz częściej są wykonywane właśnie przez sztuczną inteligencję. Ten trend będzie się nasilać. Istnieje więc ryzyko, że także pewna grupa freelancerów zostanie wypchnięta z rynku przez AI. Na korzyść człowieka w tym przypadku przemawiać mogą natomiast elastyczność pracy i szybkość działania.
Sprawdź program konferencji "AI&Project Management" (19 września 2024, Warszawa) >>
Niezbędna inwestycja w naukę obsługi nowych narzędzi
Na razie jednak freelancerzy sami zaczynają korzystać z rozwiązań bazujących na AI — sięga po nie blisko 70 proc. ankietowanych przez Freelancehunt.com. Regularnie AI w pracy używa natomiast blisko 22 proc. respondentów. Najbardziej popularnym wśród nich narzędziem jest ChatGPT (ponad 73 proc. wskazań), w dalszej kolejności: Midjourney (ok. 7 proc.), Copilot (ok. 5 proc.) i Gemini (ok. 4 proc.).
— To bardzo dobry czas dla freelancerów: korzystając z narzędzi AI, mogą zarabiać więcej lub pracować mniej. Jest jednak jeden warunek — muszą wejść w tę nową technologię i cały czas się uczyć — zaznacza Oleg Topchiy, założyciel platformy Freelancehunt.
Nie wszyscy jednak z jednakowym zapałem podchodzą do zdobywania wiedzy z nowych technologii. Analiza wskazuje, że ponad 20 proc. freelancerów nie jest jeszcze gotowych, by w naukę i opanowanie nowych narzędzi AI zainwestować czas i pieniądze, kolejnych 37 proc. nie ma co do takiego kroku pewności i przekonania. Z zapałem podeszłoby do nauki (inwestując w to również własne pieniądze) ok. 43 proc. respondentów.
— Niektórych może dziwić, że po prawie dwóch latach od udostępnienia online ChatGPT oraz setek innych aplikacji wykorzystujących AI nadal jedna czwarta freelancerów nie korzysta z nich w pracy — uważa Valentyn Ziuzin, prezes Freelancehunt.