Firma Frerichs Glas z Witnicy, jeden z największych producentów szkła zespolonego w Polsce zamierza w marcu 2002 r. zakończyć budowę fabryki w podpoznańskim Kocanowie. Wartość inwestycji wynosi 11,4 mln zł.
W marcu 2002 r. w Kocanowie pod Poznaniem w gminie Pobiedziska firma Frerichs Glas zamierza skończyć budowę nowej fabryki wartości 11,4 mln zł. Pieniądze na inwestycję pochodzą ze środków własnych wypracowanych przez firmę oraz kredytów bankowych.
Zdaniem Wojciecha Wilczaka, prezesa Frerichs Glas, o wyborze gminy Pobiedziska na miejsce budowy nowego zakładu zdecydowała przede wszystkim bliskość Poznania, atrakcyjne położenie działki przy drodze głównej do Gdańska oraz sprzyjające warunki miejscowe.
Nowy zakład, którego budowa rozpoczęła się 15 sierpnia 2001 r., będzie się zajmował produkcją i obróbką szkła laminowanego (tj. klejonego folią) — antywłamaniowego, kuloodpornego i pancernego.
— Budowę dalszych hal uzależniamy od sukcesu obecnej inwestycji i ogólnej sytuacji gospodarczej w kraju. Najszybszy termin możliwej rozbudowy planowany jest na wiosnę 2003 r. — przewiduje prezes Wilczak.
Obecnie firma zatrudnia 95 pracowników. Jednakże już po otwarciu fabryki w Kocanowie zatrudnienie wzrośnie o prawie 20 proc.
— Przewidujemy zatrudnienie około 20 osób w początkowym etapie w systemie jednozmianowym — mówi Wojciech Wilczak.
Firma Frerichs Glas powstała w lipcu 1995 r. Jej siedziba mieści się w Witnicy koło Gorzowa Wielkopolskiego. W listopadzie 1995 r. we Frankfurcie nad Menem przedsiębiorstwa branży szklarskiej z Niemiec i Austrii oraz Frerichs Glas z Polski utworzyły grupę Uniglas. Mottem tego przedsięwzięcia stało się hasło: „Wspólnie oferujemy więcej“. Dzięki temu Frerichs Glas, jako członek grupy Uniglas, używa najlepszej jakości produktów, dostarczanych przez światowe koncerny.
Produkty Frerichs Glas posiadają wymagane atesty Instytutu Szkła i Ceramiki, renomowanego Instytutu Rosenheim oraz znak jakości RAL. Grupa Uniglas, do której należy Frerichs Glas, posiada 19 zakładów: 13 w Niemczech, 4 w Austrii, 1 w Szwajcarii i 1 w Polsce.
Zdaniem Ireneusza Antkowiaka, zastępcy burmistrza Pobiedzisk, inwestycja Frericks Glas w Kocanowie jest korzystna dla gminy.
— Dzięki zatrudnieniu pracowników z naszego terenu zmniejszy się w gminie bezrobocie, które obecnie wynosi 4 proc. Budżet Pobiedzisk zostanie także zasilony pieniędzmi z podatku od nieruchomości — mówi Ireneusz Antkowiak.
Dodaje, że współpraca gminy z inwestorem układa się dobrze. Obecnie trwają rozmowy na temat ewentualnej zmiany siedziby firmy i przeprowadzki do Pobiedzisk.
— Inwestycja Frerichs Glas jest także sygnałem dla kolejnych inwestorów, którzy są zainteresowani zakupem gruntów i budową swoich zakładów na terenach naszej gminy. Kolejne 2 hektary ziemi w Kocanowie już zostały zakupione, a lista zainteresowanych lokowaniem swojego kapitału w Pobiedziskach i okolicach stale rośnie — twierdzi Ireneusz Antkowiak.