Chęć uruchomienia kontraktów futures na bitcoina ogłosiły CME Group Inc., Cboe Global Markets Inc. i Nasdaq Inc.

- Kontrakty futures redukują „tarcie” jeśli chodzi o grę na spadek bardziej niż w przypadku gry na wzrost, więc prawdopodobnie wynik netto będzie „niedźwiedzi” – powiedział prof. Craig Pirrong z Uniwersytetu Houston. – Pojawienie się tego instrumentu, który pozwoli obstawiać spadek, może sprowadzić cenę bitcoina trochę bliżej rzeczywistości – dodał.
Lou Kerner, partner w Flight VC, który inwestuje w kryptowaluty podkreśla, że niektórzy widzą rynek bitcoina jako „jedną z największych okazji zarabiania na spadku”.
- Jest mnóstwo nawiedzonych, wielu ludzi, w tym ja, którzy uważają, że to najwspanialsza rzecz, która zdarzyła się w historii ludzkości. Jest mnóstwo ludzi, którzy uważają, że to bańka spekulacyjna i piramida. Oczywiście, każda ze stron nie może mieć racji – powiedział.
Kontrakty na bitcoina zadebiutują na CME za dwa tygodnie, 18 grudnia. Nasdaq planuje rozpoczęcie notowania ich w przyszłym roku. Cboe nie podało żadnego terminu.
Ari Paul, współzałożyciel funduszu hedgingowego BlockTower Capital i były zarządzający portfelem powierniczym Uniwersytetu Chicago podkreśla, że ludzie robią błąd zakładając iż bictoin, przy jego olbrzymiej zmienności, jest łatwym zyskiem dla grających na spadek kursu.
- Choć niektórzy traderzy nie mogą doczekać się możliwości gry na spadek kursu bitcoina i zrobią to zaraz po uruchomieniu kontraktów futures, jest dużo więcej pieniędzy czekających równie niecierpliwie na możliwość gry na kontraktach w oczekiwaniu na wzrost kursu – stwierdził.