W całym 2014 r. saldo wpłat i wypłat w segmencie produktów detalicznych wyniosło natomiast 11 mld zł, z czego 6,4 mld zł zasiliło portfele funduszy pieniężnych i gotówkowych.
Jednostki tych — w teorii bezpiecznych — funduszy wybierane były nie tylko przez klientów indywidualnych, ale również przez przedsiębiorstwa i instytucje, które w ten sposób inwestują nadwyżki finansowe.
Liderem w grupie został UniKorona Pieniężny, do którego trafiło łącznie 1,9 mld zł świeżego kapitału. Gotówka płynęła też w 2014 r. do funduszy obligacji korporacyjnych, do których trafiło ponad 2,6 mld zł. Wśród nich najwięcej zgromadziły dwa fundusze ze stajni Arki BZ WBK TFI — łącznie 1,4 mld zł.
W pozostałych segmentach rynku takiego szału zakupowego nie było. Kontynuacja hossy na rynku długu oraz słaba koniunktura na GPW sprawiły, że w odstawce znalazły się przede wszystkim fundusze akcji. W całym 2014 r. Polacy wycofali z nich łącznie 2,5 mld zł. Najwięcej, bo ponad 0,5 mld zł wyparowało z Quercusa Agresywnego.
Wyścig po aktywa wygrały w ubiegłym roku 3 TFI: Union Investment, PKO oraz PZU. Od początku stycznia do końca grudnia trafiło do nich ponad 2,0 mld zł.