Gala w Promnicach

Maria Trepińska
opublikowano: 2004-09-10 00:00

Śląska gala Business Centre Club w tym roku była wystrzałowa — po każdym względem.

Impreza zaczęła się od odpalenia armaty przez gospodarza i pomysłodawcy imprezy Eugeniusza Budnioka, kanclerza katowickiej loży BCC, i Marka Goliszewskiego, prezesa BCC. Potem ruszyli oni — w asyście muszkieterów — na scenę zbudowaną przy pięknym pałacyku w Promnicach koło Tychów. Po powitaniu gości przyszedł czas na wyróżnienia dla najlepszych firm skupionych w lożach: częstochowskiej, opolskiej i katowickiej. Jury pod przewodnictwem dr Piotra Rojka zdecydowało, że statuetki Cezara Śląskiego Biznesu otrzymają: PCC Rail Szczakowa, Spin, Extem, EP Centrum Finansowe, Koniecpolskie Zakłady Płyt Pilśniowych, Polski Koks. Firmy, które w poprzednich edycjach konkursu dostały Cezara, a udało im się utrzymać wiodącą pozycję na rynku, zostały natomiast uhonorowane Diamentem i Złotym Diamentem. Po wymianie uścisków dłoni i gratulacjach przyszedł czas na szaleństwa kulinarne kuchni indyjskiej, chińskiej, no i tradycyjnie... śląskiej. I do tego wszystkiego znakomity występ Krzysztofa Krawczyka. Pokaz sztucznych ogni był ostatnim miłym akcentem gali, w której uczestniczyło kilkaset osób.