PAP: Gdyńskie Radio Eska Nord, po ponad dziewięciu latach nadawania, przerwało we wtorek emisję programu. Jest to konsekwencja orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego z listopada 2003 r., uchylającego stacji koncesję na nadawanie.
Wyłączenie nadajnika nakazał Urząd Regulacji Telekomunikacji i Poczty (URTiP) po interwencji Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
"Wstrzymaliśmy nadawanie programu, bo dostaliśmy decyzję prezesa URTiP, w którym nakazuje natychmiast wyłączyć nadajnik. Jej niewykonanie mogłoby spowodować przekazanie sprawy do prokuratury" - powiedział PAP dyrektor generalny Radia Eska Nord Wiesław Cybulski.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nakazała gdyńskiej rozgłośni zaprzestania nadawania programu po orzeczeniu Naczelnego Sądu Administracyjnego. Radio odwołało się od decyzji KRRiT uznając, że jej postępowanie było niezgodne z prawem.
25 listopada 2003 r. NSA uchylił decyzję KRRiT z 19 listopada 2001 r. o udzieleniu koncesji spółce Eska Nord i odmowie jej udzielenia spółce Radio Eska. Nakazał przeprowadzić ponowne postępowanie koncesyjne o przyznanie częstotliwości zajmowanej dotychczas przez Eskę Nord.
Po decyzji NSA szefowa KRRiT Danuta Waniek powiadomiła gdyńskie radio, które mimo orzeczenia nadal nadawało, że stacja emituje program nielegalnie.
"W wyniku prawomocnego wyroku NSA (...) spółka Eska Nord nie posiada prawa do rozpowszechniania programu radiowego za pomocą częstotliwości 96,4 MHz w Gdańsku oraz 106,7 MHz w Gdyni. Jakakolwiek działalność nadawcza tych podmiotów będzie uznana za naruszenie art. 52 ust. 1 ustawy z dnia 29 grudnia 1992 roku o radiofonii i telewizji" - napisała Waniek.
KRRiT dwa razy ponaglała URTiP, by wyegzekwował zakaz nadawania programu przez gdyńską rozgłośnię.
Radio działa od 6 grudnia 1994 r. W rozgłośni wraz ze współpracownikami pracuje ok. 30 osób. 77 proc. udziałów należy do związanego z firmą Prokom mec. Krzysztofa Wilskiego, a pozostałe 23 proc. do spółki Eska SA Warszawa.