Eksport tapicerowanych mebli to jedna ze specjalności Gazel Biznesu. Stał się on sposobem na sukces również nidzickiej spółki GHG.
Trafiona lokalizacja. Leszek Wójcik, prezes GHG, przyznaje, że firma została ulokowana w Polsce, bo tak było korzystnie ze względów logistycznych. O tym, że inwestycja była strzałem w dziesiątkę, świadczą plany uruchomienia kolejnej hali produkcyjnej.
Gdy, w 2007 r. Gazela Biznesu z Nidzicy rozpoczynała działalność, miała 6 tys. mkw. powierzchni produkcyjnej w dzierżawionych obiektach. Dziś produkuje meble tapicerowane w trzech własnych zakładach o łącznej powierzchni ponad 20 tys. mkw.
— Spółka powstała z myślą o produkcji mebli tapicerowanych na rynek francuski. Właściciele GHG, którzy mieli zakłady na Litwie oraz w Estonii, zdecydowali się na ekspansję do Francji i ze względów logistycznych postanowili ulokować produkcję w Polsce — wyjaśnia Leszek Wójcik, prezes GHG.
GHG specjalizuje się w produkcji sof, narożników oraz łóżek. W zakładach ma trzy ciągi produkcyjne do obróbki stolarki i wypełnienia oraz szwalnię, w której przygotowane są obicia mebli.
— 80 procent naszej produkcji trafia do Francji, pozostała część eksportowana jest do Hiszpanii, Portugalii i Włoch — mówi Leszek Wójcik. W 2012 r. spółka zamierza uruchomić produkcję w dwóch kolejnych halach.
— W jednej z nich — na powierzchni 3 tys. mkw. — zamierzamy uruchomić kolejną linię produkcyjną — tym razem do wytwarzania wkładów oparć — mówi Leszek Wójcik.
miejsce w rankingu ogólnopolskim 72
WYNIKI I półrocze 2011 Zatrudnienie 478 osób Przychody 39,63 mln zł Zysk netto 0,18 mln zł




