Giełdy w USA będą czekać na dane z rynku pracy NOWY JORK (Reuters) - Czwartkowe sesje na giełdach w Nowym Jorku mogą zacząć się bez
znaczącej zmiany indeksów, a inwestorzy będą czekać na dane o liczbie nowych wniosków o
zasiłek dla bezrobotnych, ponieważ ostatnio Fed ostrzegł przed pogorszeniem się sytuacji
na rynku pracy. "Spodziewam się otwarcia bez zmian, lub ewentualnie od niewielkich spadków. Myślę, że
o wszystkim przesądzą dane makroekonomiczne" - powiedział Peter Cardillo, analityk Global
Partners Securities. O godzinie 14.30 amerykański rząd poinformuje o liczbie nowych wniosków o zasiłek dla
bezrobotnych w ubiegłym tygodniu. Zdaniem analityków spadła ona do 410.000 z 422.000.
Według ekonomistów ponad 400.000 wniosków o zasiłek tygodniowo świadczy o tym, że w
gospodarce nadal likwidowane są miejsca pracy. Rezygnacja dotychczasowego szefa Nowojorskiej Giełdy Papierów Wartościowych (NYSE)
będzie zapewne jednym z tematów rozmów podczas dzisiejszego handlu. Nie powinna mieć
jednak wpływu na przebieg sesji. Richard Grasso zrezygnował w środę wieczorem z funkcji prezesa największej światowej
giełdy papierów wartościowych. Szef NYSE ustąpił z powodu kontrowersji, jakie wywołało
ujawnienie jego pakietu pałcowego o wartości 140 milionów dolarów. "Oczywiście jego rezygnacja będzie jednym z tematów rozmów. Nie będzie mieć jednak
wpływu na przebieg handlu" - uważa Cardillo. Grasso odchodzi dokładnie dwa lata po tym, jak tryumfalnie otworzył handel na
nowojorskiej giełdzie po atakach z 11 września 2001 roku. Do godziny 14.23 grudniowe kontrakty terminowe na Nasdaq 100 spadły o 0,25 procent,
a na Standard & Poor's wzrosły o 0,06 procent. ((Tłumaczył: Piotr Skolimowski; Redagował: Adrian Krajewski; Reuters Messaging:
[email protected]; Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700,
[email protected]))