Głupie kryteria z Maastricht

ET
opublikowano: 2011-05-26 11:22

Kryteria z Maastricht okazały się całkowicie wadliwe. To była jedna z głupszych analiz ekonomicznych – uważa prof. Charles Goodheart.

Jedną z najważniejszych lekcji po kryzysie jest zmiana kryteriów z Maastricht – powiedział podczas panelu otwierającego Europejski Kongres Finansowy w Sopocie Charles Goodheart, emerytowany profesor London School of Economics.

- Zbyt skoncentrowały się one na długu publicznym. W Grecji oraz Irlandii nie było problemu długu publicznego, lecz zadłużenia prywatnego. Mając wspólna walutę deficyt budżetowy nie ma znaczenia – powiedział Charles Goodherat.

Stwierdził, że wyliczenia kryteriów z Mastrich „To była jedna z głupszych analiz ekonomicznych”.

- Sugerowałbym modyfikację tych kryteriów. Należałoby brać pod uwagę nie deficyt finansowy, lecz deficyt na rachunku bieżącym, stopień lewarowania w gospodarkach, ekspansję kredytową, zachowanie rynku nieruchomości. Musimy mieć nowe wskaźniki narażenia krajów na kryzys. Kiedy one się zmienią powinien istnieć automatyczny mechanizm powstrzymywania niebezpiecznych zjawisk – radzi prof. Goodheart.