Projekt noweli ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków oraz ustawy - Prawo wodne został opublikowany w piątek na stronach Rządowego Centrum Legislacji (RCL). Dotyczy on sposobu zatwierdzania taryf za wodę i ścieki oraz roli Wód Polskich jako regulatora cen wody.
Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie przejęło od gmin kompetencje w zakresie ustalania taryf za wody i ścieków w grudniu 2017 roku. Wówczas NIK wskazywała, że samorządy nie chroniły skutecznie mieszkańców przed nadmiernym wzrostem cen, czym argumentowano konieczność ustalenia zewnętrznego regulatora rynku na poziomie centralnym.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami taryfy za wodę są ustalane na okres trzech lat. Możliwa jest ich zmiana w uzasadnionych przypadkach, w szczególności jeżeli wynika to z udokumentowanych zmian warunków ekonomicznych oraz wielkości usług i warunków ich świadczenia.
Ustalanie taryf za wodę i ścieki ma wrócić do gmin
Ministerstwo Infrastruktury w odpowiedzi na pytania PAP w marcu ubiegłego roku wskazywało, że działania regulatora, „prowadziły do pogorszenia sytuacji ekonomicznej przedsiębiorstw wodno-kanalizacyjnych”.
W projekcie zmian podkreślono, że najważniejszą zmianą będzie "ponowne przypisanie radzie gminy wyłącznej kompetencji do zatwierdzania taryf za wodę i ścieki". Przedsiębiorstwa wod-kan mają inicjować procedurę przekazując wójtowi, burmistrzowi lub prezydentowi miasta wniosek o zatwierdzenie taryfy. Sprawdzi on formalności i opracuje rekomendację dla rady gminy, która podejmie w tej sprawie decyzję.
"Przedsiębiorstwo wodno-kanalizacyjne będzie mogło składać wniosek taryfowy za każdym razem, gdy udokumentuje zmiany warunków ekonomicznych oraz wielkości usług i warunków ich świadczenia” – wskazano.
Jeżeli przedsiębiorstwo będzie wnioskować o podwyżkę taryfy o więcej niż 15 proc. względem średniej z ostatnich trzech lat, wymagane będzie uzyskanie stanowiska Wód Polskich. „Stanowisko wyrażone przez PGW WP będzie stanowić dodatkową przesłankę, która pozwoli radzie gminy podjąć odpowiednie rozstrzygnięcie” – napisano w OSR.
Jak dodano, negatywna opinia Wód Polskich nie będzie automatycznie prowadzić do obniżenia ceny, gdyż „potencjalnie mogą wystąpić przypadki, gdy negatywne stanowisko będzie wynikało z innych okoliczności niż nieuzasadniona zmiana ceny".
"Taka sytuacja może mieć miejsce np. w przypadku braku wystarczającego uzasadnienia zmiany taryfy” – czytamy. Wymóg uzyskania opinii Wód Polskich nie będzie obowiązywał też w przypadku, gdy wzrost o więcej niż 15 proc. będzie następstwem wysokiej inflacji.
Nadchodzą taryfy progresywne
Innym ważnym elementem planowanej zmiany jest przyznanie gminom uprawnienia do wprowadzania taryfy progresywnej, gdzie stawki będą rosnąć wraz np. ze wzrostem zużycia.
"Przewiduje się, że progresywna stawka opłaty za wodę będzie uwzględniać liczbę osób w gospodarstwie domowym, która będzie mogła być ustalona m.in. przez złożenie odpowiedniej deklaracji. Zakłada się, że gminy decydujące się na wprowadzenie stawek progresywnych będą miały możliwość obniżenia cen dostępu do wody pitnej dla mieszkańców, a z drugiej strony w sposób bardzo elastyczny będą mogły kształtować stawki dla większego zużycia wody" – wskazano.