Goldman Sachs: OPEC może sobie „strzelić w stopę”

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2016-08-23 08:22

Ewentualne zamrożenie wydobycia ropy przez OPEC i innych producentów we wrześniu może okazać się dla nich „strzałem w stopę”, bo skorzystają na tym inni dostawcy surowca, oceniają analitycy Goldman Sachs.

Już sześciokrotnie najwięksi producenci próbowali uzgodnić zamrożenie wydobycia, które spowodowałoby wzrost cen ropy. Zawarcie porozumienia byłoby oznaką gotowości do współpracy ze strony nowego saudyjskiego ministra ds. energii. Mogłoby jednak okazać się szkodliwe dla producentów ropy z OPEC, bo z ewentualnego wzrostu ceny skorzystaliby najbardziej dostawcy surowca, którzy w porozumieniu nie będą uczestniczyć, ocenia Damien Courvalin, analityk Goldman Sachs.

Bloomberg

- Ocieplenie relacji między stronami konfliktu w obszarze wydobycia byłoby bardziej znaczące dla przywrócenia równowagi na rynku ropy niż zamrożenie wydobycia przez OPEC, które utrzymałoby je na rekordowo wysokim poziomie – głosi raport Goldman Sachs. – Zamrożenie wydobycia prawdopodobnie okazałoby się autodestrukcyjne jeśli zdołałoby podtrzymać cenę ropy w sytuacji kiedy liczba szybów wydobywczych w USA rośnie o 28 proc. od maja – dodaje.  

Goldman Sachs podtrzymał prognozę, według której kurs ropy utrzyma się w pobliżu 45-50 USD do lata przyszłego roku. Nadal uważa, że zarówno cena baryłki, jak i fundamenty odbicia kursu ropy są niepewne.