Analitycy Goldman Sachs Lina Thomas i Daan Struyven napisali w notatce, że popyt banków centralnych może wynieść średnio 50 ton miesięcznie, czyli więcej niż wcześniej oczekiwano.
"Szacujemy, że strukturalnie wyższy popyt banku centralnego do końca roku zwiększy cenę złota o 9 proc." - stwierdzili.
Eksperci zaznaczyli, że jeżeli niepewność co do polityki gospodarczej, w tym ceł, utrzyma się dłużej, złoto może podrożeć nawet do 3300 USD za uncję.
Goldman Sachs dołączył do grona banków, które spodziewają się, że złoto przekroczy w tym roku kolejny kamień milowy. Wcześniej wzrost ceny do 3000 USD przewidywały m.in. Citigroup i Morgan Stanley.