Gorączka trawi biurowce

Paweł BerłowskiPaweł Berłowski
opublikowano: 2020-06-14 22:00

Z biurowców znikają najemcy, choć pustostany rosną powoli. Powierzchnie do pracy czeka przemeblowanie.

Przeczytaj i dowiedz się:

  • Jaka jest obecnie skala pustostanów w polskich biurowcach
  • Jaki odsetek wynajmujących nie płaci czynszów
  • Czy ten trend będzie narastał

Jak wynika z danych Real Estate Digital Data (REDD), obecnie co tydzień zwalnia się ok. 30 biur. Pustostany rosną jednak powoli. Obecnie dostępna w Polsce do wynajęcia powierzchnia biurowa utrzymuje się na poziomie 2,40 mln m kw. Na początku maja było to 2,39 mln m kw., a na koniec marca 2,33 mln m kw. Patrząc na zwalniane i wynajmowane moduły biurowe, liczba tych pierwszych zdecydowanie przeważa. Obecnie w Polsce mamy ponad 4 tys. wolnych biur. Od końca marca na rynku przybyło 675 modułów biurowych, na które nie zostały podpisane umowy najmu. W porównaniu z końcem marca jest to wzrost o 18 proc. Zdaniem ekspertów REDD najemcami są tu głównie małe i średnie firmy (średnia wielkość zwalnianych modułów to ok. 260 m kw.).

— Ze względu na większą stabilność dużych firm oraz długoterminowe warunki najmów ewentualne efekty pandemii COVID-19 i recesji gospodarczej u tych najemców będą zauważalne ze znacznym opóźnieniem — mówi Piotr Smagała, dyrektor zarządzający REDD.

— W odróżnieniu od centrów handlowych, gdzie najemcy i wynajmujący upubliczniają w mediach swoje argumenty w walce o obniżenie lub utrzymanie wysokości czynszów, w biurowcach zmiany zachodzą bez rozgłosu. Jednak tu również są najemcy, którzy z dnia na dzień stracili nawet 100 proc. przychodów i musieli zwalniać pracowników — wyjaśnia Bartłomiej Zagrodnik, partner zarządzający w Walter Herz.

Według niego po wybuchu pandemii niektórzy najemcy chcieli z dnia na dzień w ogóle przestać płacić czynsze, inni wręcz przeciwnie — nie chcieli nawet ich obniżki, tłumacząc, że może na tym ucierpieć ich reputacja. W większości przypadków jednak zmiany plasują się pośrodku. Zgodnie z szacunkami Walter Herz przez ostatni miesiąc na konta właścicieli biurowców w Polsce nie wpłynęło od 10 do 70 proc. należnych czynszów. W trakcie renegocjacji pojawiały się różne propozycje, w tym rozłożenie czynszu na raty czy przedłużenie umowy najmu po jej zakończeniu w zamian za zwolnienie z czynszu obecnie. Jak przewiduje Bartłomiej Zagrodnik, wskaźnik pustostanów w biurowcach z pewnością będzie wzrastał.