Gospodarka Singapuru przebija prognozy

Tadeusz Stasiuk
opublikowano: 2021-05-25 14:39

Początek roku dla singapurskiej gospodarki stał pod znakiem szybkiej odbudowy. Ten azjatycki tygrys – jak sam podkreśla – stoi jednak w obliczy dużej niepewności związanej z dalszym rozwojem pandemii.

Singapur
Singapur
fot. Wei Leng Tay/Bloomberg

Według danych Ministerstwa Handlu i Przemysłu (MTI), na jakie powołuje się Reuters, w pierwszym kwartale 2021 r. PKB Singapuru wzrósł o 1,3 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej. To znacznie wyższy odczyt niż wstępny szacunek na poziomie 0,2 proc. oraz mediana prognoz zakładająca zwyżkę rzędu 0,9 proc.

Szczególnie duży udział w ożywieni miały sektory produkcyjny, finansów, ubezpieczeń oraz handel hurtowy.

W ujęciu sezonowo wyrównanym kwartał do kwartału gospodarka wzrosła o 3,1 proc. w pierwszym kwartale.

MTI podtrzymało na razie swoją prognozę wzrostu PKB na 2021 r. w przedziale 4 do 6 proc., ale ostrzegło przed większym niż zwykle stopniem niepewności spowodowanym pandemią, a także nowymi krajowymi ograniczeniami mającymi zapobiec rozprzestrzenianiu się infekcji Covid-19.

By przeciwdziałać skutkom kryzysu wywołanego pandemią rząd tego państwa-miasta zasilił już gospodarkę środkami o wartości ponad 100 mld SGD (75,4 mld USD).

Chociaż możliwe jest, że gospodarka przekroczy prognozy wzrostu na 2021 r., jeśli popyt zewnętrzny przekroczy oczekiwania, istnieje również znaczne ryzyko spadku - ostrzegł Gabriel Lim, stały sekretarz ds. Handlu i przemysłu. Dodał, że „…tempo ożywienia w różnych sektorach gospodarki będzie prawdopodobnie bardziej nierównomierne niż wcześniej oczekiwano.”