Gowin nie zniesie kar za przestępstwa

Jarosław KrólakJarosław Królak
opublikowano: 2012-05-08 00:00

Zmiażdżony krytyką minister sprawiedliwości zamierza wycofać się ze zbyt daleko idącej liberalizacji prawa karnego gospodarczego

W Ministerstwie Sprawiedliwości (MS) ma się dziś odbyć spotkanie urzędników ministra Jarosława Gowina z przedstawicielami organizacji przedsiębiorców.

— Chcemy wysłuchać ekspertów rynkowych w sprawie naszego projektu założeń do ustawy o ograniczaniu prawa karnego w obrocie gospodarczym. Dotychczas napłynęło około 200 opinii na piśmie. Wiele jest pozytywnych, część ma charakter krytyczny. Zakładamy, że po wtorkowym spotkaniu z organizacjami biznesowymi diametralnie zmienimy naszą koncepcję — informuje „Puls Biznesu” Tomasz Darkowski, wicedyrektor departamentu prawa karnego w MS.

Niewiele zostanie

Zmiana koncepcji to po prostu wycofanie się z najbardziej kontrowersyjnych propozycji.

— Pozostaniemy tylko przy zmianach znoszących karalność drobnych przestępstw popełnianych z winy nieumyślnej oraz czynów zabronionych polegających na niedopełnieniu obowiązków informacyjnych czy sprawozdawczych — wyjaśnia Tomasz Darkowski.

Nowa koncepcja ma być zgodna z oczekiwaniami środowisk przedsiębiorców. Depenalizacja obrotu gospodarczego to miał być drugi, obok deregulacji dostępu do zawodów, sztandarowy projekt ministra Jarosława Gowina.

Jego celem była eliminacja wielu przepisów dotyczących karania przestępstw gospodarczych. Ministerstwo zaproponowało około 100 zmian. Skreślenie kar uzasadnia niewielką liczbą wyroków skazujących za niektóre przestępstwa.

W ocenie ekspertów, zdecydowana większość pomysłów MS oznacza zupełne zniesienie karalności wielu przestępstw gospodarczych lub zmniejszenie kar. Projekt spotkał się z niezwykle ostrą krytyką środowisk biznesowych, innych resortów oraz instytucji państwowych. Choć sama idea zyskała uznanie, to już zbyt daleko idąca liberalizacja wywołała gromki sprzeciw.

Spokojnie, to tylko test

Najostrzej skrytykowany został pomysł zniesienia przepisu o karach za ujawnienie tajemnicy bankowej. Obecnie grozi za to grzywna do 1 mln zł oraz do 3 lat więzienia. Propozycję oprotestowały: Związek Banków Polskich, Narodowy Bank Polski, Ministerstwo Finansów, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych (GIODO). Instytucje te zaalarmowały, że zniesienie kar za łamanie tajemnicy bankowej uderzyłoby w bezpieczeństwo pieniędzy Polaków przechowywanych w bankach oraz w wiarygodność całego sektora finansowego.

Lawinę krytyki wywołał także pomysł eliminacji przepisu o karach za łamanie tajemnicy skarbowej (dziś do 5 lat więzienia). Sprzeciwiają się temu eksperci podatkowi, GIODO, Ministerstwo Finansów, a także związkowcy skarbówki.

Zgodnie twierdzą, że doprowadziłoby to do gigantycznych patologii w gospodarce. Nie ma zgody również na trzeci z najbardziej kontrowersyjnych pomysłów, czyli zniesienie kar za kłamstwa w oświadczeniachmajątkowych członków rządu, parlamentarzystów, urzędników (obecnie do 5 lat więzienia).

Stanowczy opór tej propozycji stawiły m.in. Centralne Biuro Antykorupcyjne, Ministerstwo Finansów, Najwyższa Izba Kontroli. Ich zdaniem, pomysł MS zburzyłby cały system walki z korupcją władzy.

Mocno dostało się też takim pomysłom jak np. zniesienie kar za niezłożenie wniosku o upadłość spółki, niewydanie syndykowi majątku, organizowanie sprzedaży lawinowej, wyrządzenie szkody poprzez ujawnienie tajemnicy przedsiębiorstwa, wprowadzanie klientów w błąd co do składu i jakości towarów, utrudnianie kontroli nad rynkiem kapitałowym, przestępstwa wobec papierów wartościowych i obligacji. MS zapewnia, że absolutnie nie ma zamiaru ułatwiać życia przestępcom, a wstępny projekt założeń był tylko… testem.

Eksperci miażdżą pomysł skreślenia przepisu o karach za kłamstwa w oświadczeniach majątkowych parlamentarzystów, członków rządu i urzędników.

— Chcieliśmy wywołać dyskusję publiczną na te tematy, by poznać opinie zainteresowanych środowisk. Nie upieramy się przy tych propozycjach. Jesteśmy elastyczni i uwzględnimy uwagi krytyczne w nowym projekcie założeń, który powinien być gotowy do 11 maja — mówi Tomasz Darkowski.

Zmiana planów

Ministerstwo Sprawiedliwości zamierza zrezygnować z wykreślenia m.in. przepisów o karach za:

  1. złamanie tajemnicy bankowej — prawo bankowe przewiduje za to przestępstwo kary grzywny do 1 mln zł oraz do 3 lat więzienia
  2. złamanie tajemnicy skarbowej — ordynacja podatkowa nakłada za to przestępstwo karę pozbawienia wolności do lat 5
  3. kłamstwa w oświadczeniach majątkowych — osobom pełniącym kierownicze funkcje państwowe, parlamentarzystom, urzędnikom grozi za to przestępstwo do 5 lat pozbawienia wolności
  4. niezgłoszenie wniosku o upadłość spółki — kodeks spółek handlowych przewiduje za to przestępstwo kary grzywny oraz pozbawienia wolności do 1 roku
  5. ukrywanie przed syndykiem majątku, ksiąg, dokumentów — obecnie za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat

Źródło: „PB”

JUŻ PISALIŚMY

„PB” z 24.04.2012 r.

Jako pierwsi opisaliśmy niebezpieczny projekt zniesienia karalności wielu przestępstw gospodarczych.

JUŻ PISALIŚMY

„PB” z 26.04.2012 r.

Branża bankowa alarmuje, że zniesienie kar za ujawnianie tajemnicy bankowej zdestabilizuje polski system finansowy.

JUŻ PISALIŚMY

„PB” z 25.04.2012 r.

Prezentowaliśmy krytyczne opinie ekspertów o pomyśle skreślenia przepisu o karach za ujawnienie tajemnicy skarbowej.