Na zamknięciu WIG20 zyskał0,6 proc., ciągnięty w górę przez poprawę nastrojów na światowych parkietach. W mocniejszych zwyżkach przeszkodziło jednak wyjątkowo słabe zachowanie niemieckiego DAXa (-0,2 proc.) oraz obniżenie przez bank JP Morgan prognozy polskiego PKB w pierwszym kwartale oraz średniorocznej inflacji. Negatywnym bohaterem sesji okazał się Kernel (-7,7 proc.), z którego kapitalizacji w tydzień wyparowało 820 mln zł. W zakończonym kwartale sprzedaż zboża spadła o 21,4 proc., a sprzedaż oleju luzem załamała się o 27,4 proc. Na dodatek spółka nie wyklucza, że wyniki kończącego się w czerwcu roku obrotowego będą gorsze od i tak obniżonej w lutym prognozy.
Przedłuża się fatalna passa papierów JSW (-0,3 proc.), które zniżkują już piątą sesję z rzędu. Spółka zaprzeczyła, jakoby prowadziła z rządem rozmowy nt. przejęcia projektu inwestycyjnego w Opolu. 1,5 proc. straciło PGNiG, którego 5,1 proc. spadek w tym tygodniu był największy od 11 miesięcy. Choć spółka pozytywnie zaskoczyła inwestorów wydobyciem ropy w pierwszym kwartale (sprzedaż ropy sięgnęła 207 tys. ton), to jednak rynek negatywnie zareagował na wypowiedzi premiera Donalda Tuska, który domaga się od nowego ministra skarbu zmian personalnych w spółce.
Straty z godzin okołopołudniowych odrobiły na zamknięciu indeksy średnich spółek. mWIG40 zyskał 0,4 proc., a sWIG80 zakończył handel 0,1 proc. pod kreską. Ostatnie zwyżki korygował kurs tarnowskich Azotów (-0,7 proc.). W wyniku sprzedaży części udziałów przez skarb państwa w akcjonariacie znalazł się Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju. Ma 5,75 proc. udział w kapitale. Od wsparcia w postaci historycznego dołka z września 2004 r. odbijały się notowania Polnordu (+7,3 proc.). Spółka w maju chce wyemitować 3 – letnie obligacje. Ma pozyskać 46 mln zł. 1,8 proc. zyskały notowania ING BSK. Nie przeszkodziła decyzja walnego o niewypłacaniu dywidendy z zysku za ubiegły rok.
Na 9 gr. na zamknięciu wyceniono papiery Fonu (-10,0 proc.), który wcześniej zyskał na wartości blisko połowę. Wezwanie do sprzedaży akcji spółki po cenie 10 gr. ogłosił DAMF Invest. Z dziewięciomiesięcznych minimów odbiły się notowania IMC (+2,0proc.). Spółka zapowiedziała, że w tym roku przychody i EBITDA mogą wzrosnąć o 70-90 proc. W pobliżu dwumiesięcznych minimów utrzymują się notowania Ropczyc (0,0 proc.). Kupującym nie pomogła decyzja walnego o wypłacie dywidendy w wysokości 35 gr. na akcję. Stopa premii z zysku wyniesie 2 proc. Najniżej w tym roku znalazły się notowania Instalu Kraków (-2,5 proc.). Spółka chce wypłacić 20 gr. dywidendy na akcję, co oznacza stopę premii z zysku jedynie nieco powyżej 1 proc.
GPW próbuje łapać grunt
opublikowano: 2013-04-19 18:10
W piątek inwestorzy z warszawskiej giełdy doczekali się długo wyczekiwanego odbicia.