WARSZAWA (Reuters) - Bogusław Grabowski, członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP), uważa, że szanse na zrealizowanie w 2001 roku dochodów prywatyzacyjnych zakładanych na poziomie 18 miliardów złotych są niewielkie.
"Osobiście wydaje mi się mało prawdopodobne, żeby dochody z prywatyzacji na poziomie 18 miliardów złotych były w tym roku wykonane" - powiedział Grabowski, cytowany przez poniedziałkową Rzeczpospolitą.
Trzon tegorocznych dochodów prywatyzacyjnych stanowić ma sprzedaż pakietu akcji Telekomunikacji Polskiej SA (TPSA). France Telecom, inwestor strategiczny TPSA podał, że nie skorzysta z opcji kupna 10 procent akcji. W planach rządowych zakładana była też prócz tego sprzedaż 20 procent TPSA.
Nie do końca pewny jest też termin sprzedaży akcji Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń (PZU) oraz prywatyzacja elektrowni.
"Potencjalnych 80 procent wpływów z prywatyzacji jest problematycznych, a przynajmniej nie są gwarantowane" - powiedział cytowany przez Rzeczpospolitą Grabowski.
Minister finansów powiedział już, że ewentualne braki przy tegorocznych wpływach prywatyzacyjnych mogą być finansowane dodatkowymi emisjami obligacji.
Według informacji Ministerstwa Skarbu Państwa, w 2000 roku wpływy z prywatyzacji wyniosły 27,2 miliarda złotych, wobec planowanych 20,1 miliarda.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))