Spółka Groclin ogłosiła aktywną fazę poszukiwania inwestora. Pozyskane pieniądze chce zainwestować w opracowanie i wprowadzenie do sprzedaży nowych modeli rowerów elektrycznych i wodorowych, w tym rowerów cargo, czyli specjalistycznych pojazdów dla kurierów. Celem rozwoju oferty jest zwiększenie funkcjonalności, komfortu użytkowania i dostosowanie portfolio do rosnących wymagań klientów.
Obecna oferta Groclinu obejmuje miejskie rowery wodorowe napędzane ogniwami paliwowymi, które przekształcają wodór w czystą energię elektryczną. Plany rozwojowe firmy koncentrują się na wdrażaniu rozwiązań bardziej przyjaznych środowisku niż pojazdy spalinowe czy elektryczne z bateriami litowo-jonowymi, których produkcja i utylizacja obciąża planetę.
Producent planuje pozyskać do 1,5 mln EUR. Jego przedstawiciele informują, że prowadzą wstępne rozmowy z potencjalnymi inwestorami zarówno tzw. aniołami biznesu, jak też funduszami inwestycyjnymi.
— Jako lider rynku rowerów wodorowych od początku stawiamy na innowacyjność i zrównoważony rozwój. Dążymy do tego, aby nasze produkty nie tylko odpowiadały na rosnące potrzeby użytkowników, ale stanowiły także krok w stronę bardziej ekologicznych rozwiązań. Szukamy inwestora, który podziela naszą pasję do rozwoju mikromobilności i wspólnie z nami zechce kreować przyszłość transportu, w której technologia, komfort i ekologia idą w parze. Dzięki pozyskanym funduszom przyspieszymy rozwój naszej oferty, wprowadzając nowe modele rowerów elektrycznych i wodorowych, które będą odpowiadać na potrzeby rynku — mówi Michał Seidel, prezes Groclinu.
Do czasu pozyskania inwestora działalność spółki jest finansowana z pieniędzy głównego udziałowca Michała Seidla. Dzięki temu, jak zapewnia prezes, Groclin może kontynuować prace rozwojowe i przygotowywać się do dynamicznego wzrostu po zdobyciu zewnętrznego finansowania.
Groclin specjalizuje się w rozwiązaniach w dziedzinie mobilności, w tym w produkcji rowerów napędzanych wodorem. Współpracuje ze szwajcarskimi dostawcami technologii wodorowej.