Na Londyńskiej Giełdzie Metali (LME) w środę rano aluminium drożało nawet o 0,7 proc., by następnie ograniczyć zyski do około 0,4 proc. kształtując wycenę kontraktów terminowych na ten metal na poziomie 2570 USD za tonę. Tymczasem inne metale poddawały się spadkowej korekcie.
Zachowanie wyceny aluminium nie może zaskakiwać zważywszy na fakt, że rynek spekuluje o planach związanych z unijnym ograniczeniem importu metalu. Ma to być część nowego pakietu sankcji wymierzonych w Moskwę za jej inwazję na Ukrainę. Jak twierdza agencyjne źródła, potencjalne ograniczenia mogą być stopniowe, a ich zakres nie został jeszcze ustalony.
Z drugiej strony w Chinach przemysł aluminiowy zbliża się do punktu zwrotnego w tym roku, ponieważ ograniczenia mocy produkcyjnych mają spowolnić wzrost produkcji , pozostawiając mniej metalu dostępnego na eksport i wspierając ceny. Państwo Środka jest największym dostawcą aluminium na świecie.