Spółka już na początku kwietnia deklarowała, że zanotuje pierwszą od kilkudziesięciu lat kwartalną stratę. W czwartkowym komunikacie podała, że wartość niesprzedanych towarów na koniec kwietnia wzrosła do nieco ponad 41 mld koron szwedzkich (4,2 miliarda dolarów), wobec 37,2 miliarda na koniec lutego.

H&M w okresie pandemii koronawirusa odnotował wzrost sprzedaży online o 32 proc.. Z końcem kwietnia sieć zaczęła otwierać sklepy w krajach, które podjęły już decyzję o znoszeniu restrykcji. 60 proc. wszystkich punktów sprzedaży stacjonarnej nadal pozostaje nieczynnych.
Dobrą informacją dla firmy jest „odmrożenie” gospodarki w Niemczech, które rząd Angeli Merkel zapowiedział w środę. W tym kraju H&M ma najwięcej sklepów.