Firma ESET opublikowała raport o zagrożeniach, podsumowujący najważniejsze statystyki z jej systemów wykrywania cyberataków. Wynika z niego, że hakerzy pod koniec minionego roku atakowali intensywnie zdalnych pracowników, osoby zainteresowane szczepieniami oraz łańcuchy dostaw na całym świecie.
– Część trendów obserwowanych w 2020 r., szczególnie tych zawiązanych z nowymi możliwościami, jakie przyniosła hakerom pandemia, będzie kontynuowana w bieżącym roku – uważa Roman Kováč, dyrektor do spraw badań w ESET.
Szczególne możliwości stworzyło internetowym przestępcom masowe przejście pracowników na home office. W efekcie wzrosła liczba ataków na osoby korzystające podczas pracy z RDP (Remote Desktop Protocol, czyli protokołu pozwalającego na komunikację z usługą terminala graficznego w Microsoft Windows). W ostatnim kwartale 2020 r. liczba tego typu incydentów rosła nieco wolniej niż w poprzednich kwartałach minionego roku, jednak nadal bardzo szybko. Między pierwszym a czwartym kwartałem 2020 r. eksperci firmy ESET odnotowali wzrost liczby ataków związanych z RDP aż o 768 procent.
– Wraz ze stopniową poprawą bezpieczeństwa pracy zdalnej przewidujemy, że wzrost liczby ataków wykorzystujących RDP spowolni. To zaczęło się dziać już w ostatnim kwartale minionego roku – wyjaśnia Roman Kováč.
Ponadto mocno wzrosła liczba zagrożeń e-mailowych, związanych tematycznie z COVID-19, w szczególności dotyczących szczepionek wprowadzonych do użytku pod koniec roku. Planowane i przeprowadzane szczepienia dały cyberprzestępcom okazję do poszerzenia zasobu stosowanych przynęt. Bardzo możliwe, że ten trend utrzyma się w tym roku.