Agencja przypomina, że szef PGG mówił we wrześniu iż grupa ma trudność z zaspokojeniem popytu na węgiel. Odmówił podania szczegółów dotyczących tegorocznej produkcji. Ostatnie plany mówiły o ok. 32 mln ton, przypomina Reuters.

- Sytuacja może być dramatyczna i wszystko zależy od tego jak dużo węgla wyprodukuje PGG. Będzie różnica jeśli wyprodukują 26, 30 czy 32 mln ton – powiedział Herman.
Tegoroczne wydobycie węgla w PG Silesia wyniesie 2 mln ton, ale prezes spółki podkreśla, że popyt jest kilkakrotnie większy od obecnej produkcji.
PG Silesia w Czechowicach-Dziedzicach należy do czeskiego koncernu EPH. W środę Puls Biznesu informował, że największa prywatna kopalnia węgla w Polsce zainwestuje w nowy kompleks ścianowy 100 mln zł.