Hubert Gierowski oddał Perłę

Paweł Mazur
opublikowano: 1999-08-27 00:00

Hubert Gierowski oddał Perłę

Z RĄK DO RĄK: Niewykluczone, że Hubert Gierowski, jeden z najaktywniejszych inwestorów prywatnych na warszawskiej giełdzie, kupował akcje lubelskiej Perły na zlecenie jednego z dużych zachodnich browarów. fot. Borys Skrzyński

Nie będzie zapowiadanej od dawna emisji akcji Perły Browarów Lubelskich. Nowy inwestor, który prawdopodobnie przejął 51-proc. pakiet akcji od Huberta Gierowskiego, wymienił na środowym walnym zgromadzeniu akcjonariuszy całą radę nadzorczą. Strzelec, akcjonariusz mniejszościowy, nie rezygnuje i chce nadal zwiększać swoje udziały w lubelskiej spółce.

Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami uchwała o emisji akcji (z wyłączeniem prawa poboru) Perły nie była głosowana podczas ostatniego WZA. Oznacza to, że dwaj najwięksi akcjonariusze Browarów Lubelskich nie doszli w tej sprawie do porozumienia.

Niespodziewane zmiany

Jednym z dwóch wiodących akcjonariuszy lubelskiej Perły jest Małopolski Browar Strzelec, posiadający 48 proc. akcji. Drugim (51 proc.) był do niedawna Hubert Gierowski, swego czasu jeden z największych prywatnych graczy na GPW. Był, gdyż jak nam udało się nieoficjalnie dowiedzieć, nie jest on już posiadaczem akcji BL. Swój pakiet Hubert Gierowski, który był wczoraj dla nas nieuchwytny, odsprzedał bowiem prywatnemu polskiemu inwestorowi. Właśnie na wniosek tego pasywnego inwestora punkt dotyczący emisji akcji z wyłączeniem prawa poboru został zdjęty z porządku obrad WZA. Tajemniczy akcjonariusz wymienił jednocześnie całą dotychczasową radę nadzorczą, powołując na stanowiska swoich ludzi.

Potwierdza się więc spekulacyjny charakter inwestycji w Browary Lubelskie, ktorych akcje przechodzą w błyskawicznym tempie z rąk do rąk. Niewykluczone, że kolejnym właścicielem 51-proc. pakietu akcji stanie się niedługo zachodni inwestor branżowy.

Chętnych nie brak

W grę może wchodzić austriacki BBAG, przymierzający się do Van Pura. Ich konkurentem może być niemiecki Bitburger, który już wcześniej starał się o zakup akcji pracowniczych BL, ale przegrał, zarówno z Kredyt Bankiem (reprezentującym Strzelca), jak też z Hubertem Gierowskim. Bitburger kontroluje już inny krajowy browar — szczecińskiego Bosmana i praktycznie przejął już Zakłady Piwowarskie w Sierpcu.

— Bez względu na to, kto będzie drugim dużym akcjonariuszem w Browarach Lubelskich, porozumienie jest możliwe. Chcemy zwiększyć w przyszłości nasz udział w BL, traktując tę inwestycję jako długoterminową, związaną z planami budowania przez nas silnej grupy branżowej — twierdzi Adam Loewe, wiceprezes zarządu Strzelca.

Jeżeli jednak większościowy pakiet akcji trafi do zachodniego inwestora branżowego, wówczas plany Strzelca mocno się skomplikują. Firma może bowiem nie wytrzymać obciążenia finansowego, czyli zamrożenia około 20 mln zł, które wydała na zakup pakietu akcji BL, realnie nie dające kontroli nad spółką. W konfrontacji z silnym inwestorem może się okazać , że najlepszym rozwiązaniem tej sytuacji będzie odsprzedaż przez Strzelca akcji Perły z odpowiednim dyskontem.