Na nową jednostkę stocznia
potrzebuje ponad 15 tys. ton
stali. Zyska ISD Huta
Częstochowa.
Crist położył stępkę pod statek do budowy instalacji wiatrowych za 180 mln EUR. Na kontrakcie sporo zarobią też dostawcy, na przykład huty.
— Za granicą kupimy nieco stali wysokospecjalistycznej, ale główne dostawy będą pochodziły z Polski — deklaruje Andrzej Szwarc, który reprezentuje Crista.
Firma potrzebuje ponad 15 tys. ton stali, w tym 12 tys. ton blach na kadłub. To sporo, bo obecnie ISD Huta Częstochowa, krajowy potentat w produkcji blach okrętowych, produkuje 40 tys. ton blach rocznie, a w okresie hossy wytwarzała dwa razy więcej.
Crist jest już jednym z głównych klientów huty — ostatnio kupował od niej 3-4 tys. ton stali miesięcznie.
Huta liczy też na rozwój energetyki wiatrowej, bo mimo dużego kontraktu w stoczniowej branży wciąż jest zastój. Huta jest także ważnym dostawcą stali do budowy mostów, ale ceny kontraktów budowlanych powodują, że coraz częściej odmawia.