Idea TFI i IDMSA zapłacą za błędy

Jagoda Fryc
opublikowano: 2014-03-19 00:00

Tak wysokie kary na naszym rynku to rzadkość: Idea TFI ma zapłacić 1 mln zł, a DM IDMSA 0,5 mln zł.

W opinii urzędników Komisji Nadzoru Finansowego (KNF), broker, jako podmiot zarządzający funduszami Idea TFI, kupował obligacje emitentów o wątpliwej wiarygodności kredytowej, a niektóre transakcje przeprowadzane były w warunkach, w których istniał konflikt interesów. W ocenie KNF, broker kierował się przede wszystkim interesem własnym, polegającymm.in. na osiągnięciu zysku z przeprowadzanych emisji, nie dbając przy tym należycie o dobro klientów funduszy.

Zdaniem nadzorcy, władze Idei TFI były świadome, że konflikt istnieje, ale mimo to nie wypowiadały umowy o zarządzanie z domem maklerskim, który jest dominującym akcjonariuszem towarzystwa. Ponadto TFI przedstawiało m.in. nierzetelne informacje o ryzyku związanym z inwestowaniem w fundusz Idea Obligacji. W sprawozdaniu finansowym Idea Premium zabrakło natomiast pełnych wyjaśnień dotyczących ekspozycji na Dolnośląskie Surowce Skalne, spółkę budowlaną, która z hukiem upadła po problemach z kontraktem na wykonanie autostrady A2.

Reakcja KNF na to, w jaki sposób funkcjonują i współpracują ze sobą Idea TFI oraz DM IDMSA, jest pochodną wpadki inwestycyjnej z 2012 r. Wówczas wyszło na jaw, że flagowy fundusz Idea Premium mocno zaangażowany jest w obligacje spółek, które miały problemy finansowe i istniało poważne zagrożenie, że nie wykupią one papierów dłużnych. Kiedy ryzyko się zmaterializowało, fundusz poniósł ogromne straty, klienci zarządzili ewakuację, a TFI nie było w stanie przez pół roku odkupować jednostek.

Zmiany nastąpiły dopiero niespełna rok po odwieszeniu wycen funduszu — rozwiązano umowę z DM IDMSA, a aktywami zarządzają już samodzielnie specjaliści, zatrudnieniu przez TFI, które zmienia nazwę na Inventum. Władze Idei poinformowały, że po otrzymaniu uzasadnienia decyzji KNF rozważą złożenie odwołania. W komunikacie towarzystwa podkreślono również, że zdaniem zarządu wysokość kary jest nieadekwatna do uchybień.