Wstępne wyniki urzędu statystycznego INSEE pokazały, że w III kwartale 2024 r. PKB Francji wzrósł o 0,4 proc. w ujęciu kwartalnym przyspieszając tempo po zwyżce o 0,2 proc. w okresie kwiecień-czerwiec. Odczyt okazał się przy tym wyższy niż oczekiwania rynku. mediana prognoz zakładała bowiem wzrost rzędu 0,3 proc.
W ujęciu rocznym gospodarka wzrosła o 1,3 proc., co jest silniejszym wynikiem niż wzrost o 1,1 proc. w drugim kwartale.
Konsumpcja gospodarstw domowych i wydatki publiczne były głównymi czynnikami napędzającymi wzrost. Ta pierwsza zwiększyła się o 0,5 proc. w porównaniu z odczytem bez zmian w II kwartale wsparta igrzyskami. Zakupy towarów odbiły się po spadku w poprzednich trzech kwartałach, wzmocnione m.in. przez żywność i energię. Ponadto nastąpiło przyspieszenie wydatków na usługi informacyjne. Nadal zwiększały się też wydatki rządowe (+0,5 proc.).
Przyszłość nie jawi się jednak w jasnych barwach. Perspektywy na nadchodzące miesiące są niepewne po załamaniu się zaufania biznesowego i planowanych cięciach budżetowych na przyszły rok. Think tank OFCE przewiduje, że korekta fiskalna może obniżyć wzrost gospodarczy Francji w 2025 r. nawet o 0,8 punktu procentowego.