Impreza w Atenach pomaga naszej walucie

Marek Nienałtowski
opublikowano: 2003-04-16 00:00

We wtorek wartość naszej waluty wzrosła. W ciągu dnia cena dolara zniżkowała z 3,9560 do 3,9255 zł. Tylko w nieco mniejszym stopniu, bo z 4,2525 do 4,2255 zł spadła cena euro.

Inwestorzy przystąpili do zwiększonych zakupów złotego w dzień przed podpisaniem przez Polskę traktatu akcesyjnego z UE w Atenach.

Wpływ na poprawę sentymentu dla naszej waluty miała również wypowiedź ministra gospodarki, pracy i polityki społecznej. Jerzy Hausner podkreślił, że w rządzie nie ma sporu co do polityki gospodar- czej. Nie ma też sporu między nim i sze- fem resortu finansów. Jego zdaniem, mamy do czynienia tylko z „rzeczywistą de- batą”.

Minister poinformował również, że stopa bezrobocia w marcu w stosunku do lutego spadła o 0,1 proc. i wynosząc 18,7 proc. ukształtowała się na identycznym poziomie jak w styczniu. O godz. 17.00 dolar wyceniany był na 3,9290 zł, a euro na 4,2455 zł.

Notowania złotego w dalszym ciągu powinny poruszać się przy odchyleniu od dawnego parytetu w zakresie minus 4-5 proc. Radzimy wstrzymać się z transakcjami.

W Azji we wtorek notowania amerykańskiej waluty do jena spadły. Kurs USD/JPY, który jeszcze w poniedziałek wynosił 120,80, zniżkował nawet do 120,04. Wsparciem dla waluty Kraju Kwitnącej Wiśni była przede wszystkim pierwsza od pięciu dni wzrostowa sesja na tokijskiej giełdzie — indeks Nikkei odbił się 20-letniego dna, którego sięgnął w poniedziałek. O godz. 17.00 dolar wyceniany był na 120,25 JPY.

Kurs USD/JPY powinien co prawda pozostawać w zakresie 119,80-120,60, radzimy jednak wstrzymać się z transakcjami na tym rynku.

W Europie w pierwszej części wtorkowej sesji przewagę na rynku zdobyli kupujący dolary. Kurs EUR/USD zniżkował z 1,0780 do 1,0735 przede wszystkim na fali znacznego wzrostu optymizmu na amerykańskim rynku giełdowym, wynikającym z opublikowania przez duże spółki dobrych wyników kwartalnych.

Do dalszego wzmocnienia się dolara jednak nie doszło. W kolejnych godzinach handlu zielony oddał z nawiązką wcześniejsze zyski. Kurs EUR/USD zwyżkował do 1,0812. Inwestorzy postanowili ponownie zmniejszyć zaangażowanie w walutę USA obawiając się o możliwe rozszerzenie wojny ze światowym terroryzmem na terytorium Syrii.

Dodatkowym ciosem dla dolara były dane o 2,5-krotnie większym niż oczekiwano spadku produkcji przemysłowej w marcu. O godz. 17.00 euro wyceniane było na 1,0805 USD.

W naszej ocenie kurs EUR/USD w okolicy poziomu 1,0760-80 powinien być wykorzystany do zakupów euro. Zlecenie typu stop loss należy ustalić na poziomie 1,0740, a zyski realizować przy kursie 1,0830.