Podczas porannego piątkowego handlu notowania indyjskiej waluty zeszły do poziomu 85,10 za dolara amerykańskiego realizując nowy rekord słabości. Potem doszło do nieznacznego odbicia, w okolice 85,09 co łączone jest z wejście Banku Rezerw Indii na rynek walutowy.
Czynniki makro i zagranica
Rupia pozostaje pod presją z wielu powodów. Negatywnie na jej wycenę przekładają się przede wszystkim spowolnienie wzrostu gospodarczego w Indiach do najniższego poziomu od siedmiu kwartałów, pogłębienie się deficytu w handlu towarami i jastrzębia zmiana prognoz stóp procentowych przez amerykańską Rezerwę Federalną.
Ekonomiści podkreślają, że czynniki te determinują zagranicznych inwestorów do wychodzenia z tego kraju. Wyższy deficyt handlowy wraz z wolnym wzrostem wystawiają rupię na próbę związaną odpływem z krajowych rynków akcji.
Dalsze osłabienie
W przypadku pary USD/INR wsparciem będzie poziom 84,70, ale kurs ma otwarte drzwi do przekroczenia progu 85,50.
Będzie kontynuowana interwencja ze strony RBI w celu ograniczenia gwałtownych wahań, ale biorąc pod uwagę rosnącą presję na waluty partnerskie, szczególnie na juana chińskiego, istnieje spore ryzyko, że rupia będzie poddawać się zwiększonej zmienności — powiedział Sakshi Gupta, ekonomista z HDFC Bank Ltd., przewidując, że rupia pozostanie w przedziale 85–86 za dolara do marca.