Uaktualniona prognoza IfW zakłada, że w 2024 r. niemiecka gospodarka będzie na skraju stagnacji odnotowują zaledwie 0,1 proc. wzrost. Oznacza to znaczące obniżenie wcześniejszej prognozy, która zakładała sięgający 0,9 proc. wzrost.
W komunikacie towarzyszącym prezentacji prognozy IfW napisał, że „…wobec dotychczasowego braku ożywienia gospodarczego coraz częściej pojawiają się oznaki, że niemiecka gospodarka jest obciążona przede wszystkim problemami strukturalnymi i w związku z tym możliwości wzrostu są mniejsze.
Think tank oczekuje większego odbicia dopiero w 2025 r. PKB ma wtedy być o około 2 proc. wyższy niż w 2019 r. przed wybuchem pandemii Covid-19.
Prognoza zakłada też, że inflacja spadnie w tym roku do 2,3 proc. z 5,9 proc. w 2023 r. i spowolni do 1,7 proc. w 2025 r. schodząc poniżej celu Europejskiego Banku Centralnego na pułapie 2 proc.
Przedłużającej się stagnacji ma towarzyszyć nieznaczny wzrost stopy bezrobocia. W tym roku ma powiększyć się ona do 5,8 proc. z 5,7 proc.w 2023 r., a następnie spaść do 5,6 w 2025 r.
Z raportu wynika również, że niedobór wykwalifikowanej siły roboczej doprowadzi również do znacznie wyższych wynagrodzeń.