Spowolnienie na giełdzie nie na wszystkich działa deprymująco. Mimo stałego spadku obrotów na warszawskiej giełdzie, Dom Inwestycyjny Investors postanowił zainwestować w działalność maklerską. I to niebagatelnie, bo — jak podała agencja Bloomberg — przymierza się do powiększenia zespołu i właśnie zaangażował dwóch maklerów z krajowej czołówki. Tomasz Bardziłowski ma zostać członkiem zarządu DI Investors, a Sebastian Siejko będzie szefował zespołowi maklerskiemu.
— Bez komentarza — mówi Tomasz Bardziłowski.
Nazwiska nowych nabytków warszawskiego Investors są od lat znane na polskim rynku kapitałowym. Tomasz Bardziłowski był m.in. dyrektorem zarządzającym maklerską działalnością Credit Suisse, gracza numer dwa na polskim rynku. Szwajcarów opuścił na początku września. Wcześniej przez lata pracowałw Unicredit CAIB Polska, gdzie wspiął się aż do stanowiska wiceprezesa. Sebastian Siejko przez ostatnie dwa lata szefował zespołowi maklerów w Wood & Co., a wcześniej pracował na tej pozycji w… Unicredit CAIB.
— Chcemy pozyskać z rynku doświadczone osoby i zbudować silny zespół brokerski do obsługi klientów instytucjonalnych — mówi Jakub Bartkiewicz, prezes i współwłaściciel Domu Inwestycyjnego Investors. Na razie nie ujawnia jednak szczegółowych planów.
DI Investors działa w ramach Investors Holding, którego drugą nogą jest TFI. Polska, prywatna grupa finansowa, wzmacnia zespół maklerski, w chwili, gdy — według nieoficjalnych ustaleń „PB” — domyka negocjacje z BPH na temat przejęcia BPH TFI. Według doniesień, transakcję, która zwiększyłaby aktywa zarządzone przez Investors ponad dwa razy — do 5 mld zł, ma sfinansować fundusz private equity Abris. Byłaby to druga akwizycja w historii Investors TFI — dwa lata temu przejęło fundusze od DWS TFI.