INWESTORZY ZAGRANICZNI MOGĄ CZUĆ SIĘ PEWNIE
Niewielu biznesmenów na spotkaniu w Pałacu Prezydenckim musiało korzystać z tłumaczenia
Sala Kolumnowa Pałacu Prezydenckiego jest tradycyjnym miejscem przyjmowania przez głowę państwa dyplomatów, uczonych, sędziów, generałów, sportowców, etc. Tym razem Aleksander Kwaśniewski gościł ponad 230-osobową grupę biznesmenów, zrzeszonych w Izbie Przemysłowo-Handlowej Inwestorów Zagranicznych.
— Nie będzie czczą kurtuazją stwierdzenie, iż w sukcesie gospodarczym Polski inwestorzy zagraniczni mają swój znaczący udział. Dziś wszystko wydaje się proste, ale przed dziesięcioma laty byliśmy jako kraj wielką niewiadomą. Dlatego jestem wdzięczny tym z państwa, którzy nie bali się ryzyka i uwierzyli, że Polsce się uda. Za wami poszli inni. Blisko 37 mld dolarów zainwestowanego już kapitału świadczy, iż szybko staliśmy się dla zagranicznych partnerów atrakcyjnym rynkiem — podkreślił Aleksander Kwaśniewski przed wręczeniem zasłużonym przedsiębiorcom orderów i odznaczeń.
Czerwień i kobalt
Prezydent przemawiał po polsku, ale tekst jego wystąpienia oczywiście został przygotowany także w wersji angielskiej. Okazało się, że liczba odbitek przekraczała potrzeby zgromadzonych, z których większość zna język polski. IPHIZ została założona przez środowisko przedsiębiorców polonijnych, zaś większość jej członków stanowią spółki mieszane. Także w firmach czysto zagranicznych kadry menedżerskie — podobnie jak ich produkcja — systematycznie się polonizują.
Oczywiście istnieje i będzie istniał taki wyróżnik, jak obywatelstwo. Na garniturach odznaczonych biznesmenów — i kostiumach dam biznesu — mieniły się wstążki rozmaitych kolorów, jako że Order Odrodzenia Polski (wstążka czerwona) nadawany jest przede wszystkim obywatelom polskim, natomiast cudzoziemcy i rodacy zamieszkali za granicą honorowani są Orderem Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej (wstążka ciemnokobaltowa). Kilka osób otrzymało także Krzyż Zasługi (wstążka pąsowa).
Jest już normalnie
Członkowie Izby Przemysłowo-Handlowej Inwestorów Zagranicznych rozglądali się po znanej im już wcześniej Sali Kolumnowej — w której m.in. obradował Okrągły Stół — z pewnym sentymentem, jako że izba zawiązała się 19 czerwca 1989 r., czyli tuż po pamiętnych wyborach do Sejmu i Senatu. Była pierwszą w pełni dobrowolną, samorządną i demokratyczną organizacją ludzi biznesu. Dopiero później powstało wiele innych organizacji — w tym liczne izby dwustronne, nie stanowiące dla uniwersalnej IPHIZ konkurencji, jako że ich zadania są nieco różne.
Spotkanie u prezydenta poprzedzone było obradami VI Walnego Zgromadzenia IPHIZ. Inwestorzy uznali za konieczne faktyczne — a nie jedynie deklaratywne — zrównanie w prawach firm krajowych i zagranicznych oraz uwalnianie działalności gospodarczej od biurokratycznego gorsetu. Jednocześnie z satysfakcją uznali, iż po dziesięciu latach naszych przemian obcy kapitał czuje się już w Polsce najzupełniej normalnie.
UDANA DEKADA: Prezydent Aleksander Kwaśniewski przyjmuje pamiątkową statuetkę 10-lecia Izby Przemysłowo-Handlowej Inwestorów Zagranicznych z rąk jej założyciela i prezesa Stefana Lewandowskiego.
KLAPY I KWIATY: Krzyż Oficerski i Krzyże Kawalerskie OOP otrzymali (od lewej): Bolesław Gaj (Union-Vis), Zygmunt Gąsowski (Sugarpol), Wacław Miąsek (Investim), Mirosław Nader (Nadbud), Zbigniew Prus (Daewoo Motor) i Andrzej Radzimiński (Netia Holdings), zaś Krzyże Kawalerskie OZRP: Levon Asratian (Sovtransavto), Alicja de Costres-Sobolewska (British Aerospace), Piotr Kempa (Polbrit International), Jacek Kubica (Rega), Prermarco Plebani (Same Deutz Fahr) i Choon Sik Yoo (Daewoo Motor).
DZIEKAN KORPUSU: W imieniu odznaczonych serdecznie podziękował Andrzej Radzimiński — twórca, akcjonariusz, pierwszy prezes, a obecnie członek rady nadzorczej Netia Holdings oraz założyciel i prezes holdingu RP Investment.