Niemal dwa lata temu zakończyła się emisja crowdfundingowa Runmageddonu, współwłaściciela firmy organizującej biegi z przeszkodami. Mimo wielu uczestników imprez i rozmachu marketingowego emisja zakończyła się niepełnym powodzeniem, bo pozyskano 1,2 z planowanych 2 mln zł.
Teraz na pieniądze społeczności liczy spółka Iron Resorts, która w czwartek 26 sierpnia rozpoczęła zapisy na akcje o wartości 4 mln zł. To pakiet stanowiący 32 proc. ogółu walorów. Cena jednostkowa to 34 zł, a wycena całej firmy to 12,5 mln zł. W pierwszych godzinach inwestorzy wyłożyli 850 tys. zł.
Pieniądze są potrzebne na rozbudowę o nowe skrzydło nieukończonego jeszcze ośrodka treningowo-wypoczynkowego pod Poznaniem. Formę budować mają tam triathloniści. I właśnie na ich pieniądze liczą organizatorzy emisji.
– Koncepcja IronResorts świetnie pasuje do crowdfundingu, bo skierowana jest do dobrze zdefiniowanej, sporej społeczności i odpowiada na jej niezaspokojone do tej pory potrzeby - wyjaśnia Dawid Paczka, współzałożyciel i prezes platformy Emiteo, na której prowadzona jest kampania.
– Kupno akcji Iron Resorts to inwestycja inna niż np. w aparthotel. Dywersyfikujemy źródła przychodów dzięki połączeniu usług noclegowych z gastronomią, szkoleniami, wynajmem sal ćwiczeniowych czy wypożyczaniem sprzętu sportowego- przekonuje - Lech Jaroniec, prezes Iron Resorts.
Spółka odnotowała do tej pory śladowe przychodów. Według prognoz, stanowiących podstawę wyceny, w 2022 r. ma mieć prawie 3 mln zł przychodów i 1 mln zł zysku operacyjnego.