W nocy z soboty na niedzielę należy przestawić zegarki o godzinę do przodu, czyli z 2:00 na 3:00. Zatrudnieni, którzy w tym czasie będą wykonywać swoje obowiązki służbowe na nocnej zmianie, przepracują jedną godzinę mniej.
– Zatrudnieni w ośmiogodzinnym systemie w nocy, w czasie której zmieni się czas pracy, będą realizować zadania służbowe przez siedem godzin. Chociaż przepracują jedną godzinę mniej ich wynagrodzenie podstawowe nie może być pomniejszone ze względu na gotowość świadczenia pracy przez cały zaplanowany czas. Natomiast skrócenie czasu pracy nastąpi z przyczyn niezależnych od nich. W związku z tym za nieprzepracowaną godzinę należy im się pełne wynagrodzenie – mówi Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w firmie inFakt.
Inaczej wygląda sytuacja dotycząca dodatku za pracę nocną.
– Zgodnie z przepisami Kodeksu pracy pora nocna obejmuje dowolne osiem godzin między g. 21.00 a 7.00 rano. Dodatek za pracę we wspomnianej porze ustalany jest w oparciu o wymiar czasu pracy w danym miesiącu i wynagrodzenie minimalne – podkreśla Piotr Juszczyk.
Obecnie pensja minimalna wynosi 4666 zł, natomiast czas pracy w marcu – 168 godzin. Oznacza to, jak wylicza Piotr Juszczyk, że dodatek w tym miesiącu za jedną godzinę pracy w nocy wynosi 5,55 zł.
– W przypadku zmiany czasu z zimowego na letni zatrudniony świadczy pracę przez siedem godzin nocnych. Dlatego dodatek przysługuje mu jedynie za ten czas. Natomiast nie będzie on wypłacony za ósmą godzinę, ponieważ nie zostanie ona przepracowana w porze nocnej. W efekcie dodatek wyniesie za tę noc 38,85 zł zamiast 44,40 zł – zaznacza główny doradca podatkowy w firmie inFakt.