Przepisy specustawy antykryzysowej nie dają pracodawcom zbyt wielu wytycznych co do sposobu organizacji pracy zdalnej, w tym miejsca jej wykonywania. Równie dobrze pracownik może swoje obowiązki realizować poza granicami Polski. Nie ma regulacji, które by tego zakazywały. Eksperci z firmy doradczej KPMG w Polsce zwracają jednak uwagę, że w takich przypadkach można wpaść w pułapki podatkowe. Wśród osób, które zdecydowały się na wykonywanie pracy zdalnej poza Polską, są nie tylko cudzoziemcy, ale też Polacy, którzy mają rodziny za granicą i postanowili do nich dołączyć.
Tego rodzaju wyjazd, o charakterze tymczasowym, raczej nie oznacza dla firm dodatkowych obowiązków, bo nie zmienia w sposób szczególny związku pracowników z Polską, np. z uwagi na ich stałe tu miejsce zamieszkania. Jest to jedno z istotnych kryteriów oceny dotyczących tego, gdzie znajduje się czyjś ośrodek interesów życiowych, mających znaczenie dla określenia rezydencji podatkowej. Natomiast im pobyt jest dłuższy i osobisty, a ekonomiczny związek pracowników z naszym krajem maleje, chociażby po rozwiązaniu umowy najmu mieszkania, tym bardziej rośnie ryzyko uznania, że np. zmieniła się ich rezydencja podatkowa. To wiąże się z potencjalnym obowiązkiem deklarowania wszystkich dochodówpracowników w państwie, na którego terenie obecnie przebywają, rejestracją w lokalnym systemie podatkowym i ubezpieczeniowym, w tym także z koniecznością odprowadzania tam podatków oraz opłacania składek na ubezpieczenia społeczne.
Do tego dochodzi wymóg rejestracji pobytu i pracy.
— Każdy przypadek pracy zdalnej z zagranicy powinien być analizowany oddzielnie, gdyż o obowiązkach podatkowo-ubezpieczeniowych powstających w miejscu, w którym osoba wykonuje swoje obowiązki pracownicze, decydują przepisy lokalne i umowy międzynarodowe. Miejscowe regulacje mogą nakładać także określone obowiązki na pracodawcę, który wypłaca pensje osobie pracującej w takim trybie — mówi Grzegorz Grochowina, starszy menedżer w zespole ds. PIT w KPMG w Polsce.
W niektórych przypadkach praca zdalna świadczona przez pracownika danej firmy z innego kraju może wpływać także na jej rozliczenia podatkowe. Jeśli taka sytuacja zostanie uznana za przejaw prowadzenia działalności za granicą, należy liczyć się z tym, że według lokalnego fiskusa spółka prowadzi tam zakład podatkowy i w związku z tym musi rozliczać część dochodów w tym kraju. Specustawa nie zmieniła tych zasad. Natomiast w parlamencie toczą się obecnie prace nad przedłużeniem stosowania określonych w niej przepisów o pracy zdalnej. Miały one utracić moc 4 września tego roku. Niewykluczone jednak, że pracodawcy będą mogli stosować je nawet do trzech miesięcy po odwołaniu stanu zagrożenia epidemicznego lub epidemii.