MŚP, które wdrażają pomysły na nowe usługi i produkty, stają się bardziej konkurencyjne wobec krajowych i globalnych graczy. Dostęp do rozwiązań technologicznych jest dość duży. Warto skorzystać z tych, które przyniosą firmie konkretne korzyści. Granty z działania 2.2 programu Inteligentny Rozwój („Sieć Otwartych Innowacji”) pomogą MŚP zakupić i wdrożyć do działalności gospodarczej wartości niematerialne i prawne. Właśnie ruszyła piąta edycja konkursu organizowanego przez Agencję Rozwoju Przemysłu (ARP) z dotacjami na ten cel. Stawką w naborze jest grant w wysokości 200 tys. EUR. Na składanie wniosków o dofinansowanie przedsiębiorcy mają czas do 15 grudnia.

Likwidacja wąskich gardeł
W czterech poprzednich edycjach konkursu startowało ponad 360 firm, z których 108 otrzymało dofinansowanie w łącznej wysokości ponad 38 mln zł.
– Dzięki temu wsparciu przedsiębiorcy wdrożyli nowe lub znacząco udoskonalone metody produkcji i dostaw wyrobów. To przełożyło się na obniżenie kosztów jednostkowych firm, wyeliminowanie wąskich gardeł i podniesienie jakości świadczonych usług. Wprowadzenie innowacji do przedsiębiorstw dało też inne efekty: wzrost wolumenu produkcji i sprzedaży. Ponadto sporo firm zaistniało na rynkach zagranicznych – mówi Paweł Kolczyński, wiceprezes ARP.
MŚP będą mogły przeznaczyć dofinansowanie na zakup wartości niematerialnych i prawnych. Na tej liście są m.in. patenty, wzory użytkowe, przemysłowe lub ich zgłoszenia, a także prawa autorskie do oprogramowania. Warto zaznaczyć, że granty nie sfinansują programów do obsługi działalności administracyjnej. Chodzi np. o oprogramowanie biurowe, księgowe czy systemy operacyjne komputerów osobistych. Natomiast przedsiębiorca pokryje dotacją koszty dotyczące praw do chronionych odmian roślin, topografii układów scalonych i know-how.
Broker technologii
Każda startująca w konkursie firma może uzyskać zwrot do 70 proc. wydatków kwalifikowanych projektu.
– Dbamy o to, aby każdy przedsiębiorca, zarówno chcący sprzedać swoją technologię, jak i zainteresowany jej zakupem, mógł współpracować z tzw. brokerem technologii. Zadaniem takiej osoby jest wsparcie biorcy wspomnianych rozwiązań w prawidłowym złożeniu wniosku o dofinansowanie. Broker uczestniczy także w rozmowach między przedsiębiorcami, zarówno tymi sprzedającymi, jak i kupującymi technologie, a także dba o prawidłowe zakończenie transakcji – wyjaśnia Bartosz Sokoliński, dyrektor zarządzający w ARP.
Wojciech Kwiatkowski, menedżer w firmie doradczej SAS Advisors, zwraca uwagę, że dotacje z działania 2.2 POIR znacząco wspierają przedsiębiorców we wdrażaniu innowacji do ich działalności gospodarczej.
– Przedsiębiorcy mogą szukać nowatorskich rozwiązań u innych podmiotów, wynalazców czy jednostek naukowych, zamiast decydować się na opracowanie nowinek z pomocą tylko własnych zasobów. Taki model wsparcia, jaki proponuje ARP, jest znany w krajach zachodniej i północnej Europy. Jego dużą zaletą jest przyspieszenie wdrażania nowych rozwiązań w firmach i tym samym ich rozwoju technologicznego – ocenia Wojciech Kwiatkowski.
Umowa warunkowa
Jeszcze do niedawna wspomniany model dofinansowania technologii nie był popularny wśród firm i jednostek badawczych.
– MŚP, które są beneficjentami konkursu z działania 2.2. POIR, często nie mają odpowiedniego know-how, pracowników i infrastruktury, które pozwoliłyby im na samodzielne opracowanie i wdrożenie innowacji. Z drugiej strony lista właścicieli technologii jest dość długa. Chcą sprzedawać prawa do posiadanych rozwiązań lub udzielać licencji do korzystania z nich. ARP wspiera tego typu transakcje nie tylko pod względem finansowym, ale również doradczym. Broker technologii pomaga przedsiębiorcom sprecyzować innowacyjne potrzeby firm i przygotować wniosek o dofinansowanie oraz dodatkowe dokumenty, w tym m.in. umowę warunkową między biorcą i dawcą technologii – wylicza menedżer w firmie doradczej SAS Advisors.
Zauważa, że beneficjenci najczęściej wdrażają technologie informatyczne. Z czego to wynika?
– Tego typu rozwiązania często są tańsze i łatwiej dostępne niż technologie z innych branż – uważa Wojciech Kwiatkowski.
Warto podkreślić, że dawcami oryginalnych rozwiązań mogą być zarówno podmioty krajowe, jak i zagraniczne. Nie muszą być one wybierane przez wnioskodawców zgodnie z zasadą konkurencyjności.
– Najważniejsze jest to, aby transakcja została przeprowadzona na warunkach rynkowych. Ponadto wykluczone są powiązania prawne i osobowe między stronami transakcji. Natomiast technologia powinna być na co najmniej 7. poziomie gotowości technologicznej – zaznacza Wojciech Kwiatkowski.
Co ważne, wszystkie kwestie związane z wyborem nowatorskich rozwiązań i ich właścicielem przedsiębiorca musi rozstrzygnąć jeszcze przed złożeniem wniosku o dofinansowanie. To oznacza, że wspomniane działania należy rozpocząć z odpowiednio dużym wyprzedzeniem.
Błyskawiczna ocena wniosków
Dotychczas przedstawiciele ARP bardzo szybko oceniali wnioski o wsparcie. Przedsiębiorcy czekali na sprawdzenie projektów nie dłużej niż dwa-trzy miesiące. Tym razem agencja również nie powinna zwlekać z rozstrzygnięciem konkursu.
• patenty, wzory użytkowe i przemysłowe lub ich zgłoszenia
• prawa autorskie do oprogramowania (oprócz oprogramowania biurowego, księgowego, systemów operacyjnych komputerów osobistych)
• prawa do chronionych odmian roślin
• topografia układów scalonych
• know-how
• technologia stanowiąca innowację produktową lub procesową powinna być na co najmniej 7. poziomie gotowości technologicznej
• innowacja musi być obecna na rynku krajowym nie dłużej niż trzy lata, a na rynku międzynarodowym nie dłużej niż pięć lat
• dofinansowanie zakupu technologii od dawcy rozwiązania, który nie jest powiązany kapitałowo i osobowo z wnioskodawcą, odbywa się na warunkach rynkowych
• trzyletni okres trwałości rezultatów projektu
Niniejsza publikacja została opracowana przy wsparciu finansowym Unii Europejskiej. Wyłączną odpowiedzialność za jej treść ponosi Bonnier Business Polska i niekoniecznie odzwierciedla ona poglądy Unii Europejskiej.
