Sprzedaż zagraniczna Japonii zmniejszyła się w miesiącu kończącym pierwsze półrocze o 6,7 proc. w porównaniu z czerwcem 2018 r., wynika z danych zaprezentowanych przez tamtejsze ministerstwo finansów. Największy udział w spadkowej tendencji miały mniejsze dostawy elementów półprzewodnikowych oraz części samochodowych.

Odczyt okazał się słabszy niż oczekiwali ekonomiści, których mediana prognoz wskazywała na spadek rzędu 5,4 proc.
Mocny spadek odnotowano również w przypadku importu, który w czerwcu obniżył się o 5,2 proc. przy medianie oczekiwań na poziomie zaledwie -0,2 proc.
W efekcie, bilans handlowy Japonii odnotował nadwyżkę rzędu 589,5 mld jenów.
Japoński eksport do Chin zmniejszył się w czerwcu aż o 10,1 proc. podczas gdy dostawy do Europy spadły o 6,7 proc. Wzrost, sięgający 4,8 proc., wygenerowany został natomiast w przypadku sprzedaży do Stanów Zjednoczonych.
Utrzymujący się spadek eksportu źle wróży japońskiej gospodarce, która musi utrzymać dynamikę, ponieważ na październik zaplanowane jest podwyższenie podatku od sprzedaży.