Jeśli nie na narty, to na city break

Anna DruśAnna Druś
opublikowano: 2017-02-09 22:00

Zima to znakomity czas na organizowane na własną rękę krótkie wypady do największych miast Europy.

Na tegorocznej liście zagranicznych kierunków prym wiodą Praga, Rzym, Paryż i Barcelona — wynika z danych wyszukiwarki hotelowej Trivago. W zimowym okresie ceny za noclegi w większych miastach są niższe nawet o 34 proc. niż w pozostałych miesiącach, dlatego taka popularność zimowych citi breaków — komentuje Katarzyna Obrochta z Trivago.

fot. Bloomberg

Wyszukiwarka podaje, że średnia cena za nocleg w Pradze wynosi w tym roku 390 zł, w Rzymie — 319 zł, zaś w Barcelonie 380 zł. Z ciepłych kierunków Polacy upodobali sobie Teneryfę, z zimowych natomiast Szpindlerowy Młyn. W kraju nieodmiennie prym wiodą Zakopane, Warszawa i Kraków, również wybierane na krótkie 2-3-dniowe pobyty.