Na targach w Mediolanie nie brakowało chętnych do współpracy z Polską. O efektach przekonamy się wkrótce.
W dniach 3-7 października w Mediolanie odbywała się impreza targowa Franchising & Partnership. Była ona doskonałą okazją do nawiązania licznych kontaktów handlowych, również dla polskich przedsiębiorców. Tym bardziej że rząd włoski sfinansował kilku osobom udział w imprezie.
Na targach oferty zaprezentowało prawie 400 firm. Jak na Włochy przystało, dominowała branża odzieżowa. Najliczniej reprezentowane były sieci sklepów z odzieżą dla dzieci. Polską reprezentację bardziej jednak interesowały firmy bieliźniarskie.
— Chciałbym zostać polskim partnerem włoskiej firmy sprzedającej dobrą jakościowo bieliznę w rozsądnych cenach. Przeprowadziłem tu kilka rozmów. Większość firm nastawiona jest jednak na sprzedaż licencji franczyzowej, mnie zaś interesuje działalność na szerszą skalę — mówił Jarosław Sufranek, uczestnik polskiej misji.
Dużym zainteresowaniem polskich delegatów cieszyły się również wystawiające się firmy z branży gastronomicznej.
— Jestem brokerem franczyzowym. Jednym z moich klientów jest sieć sklepów z ubrankami dla dzieci. Ciekawe rozmowy prowadziłem z włoską firmą gastronomiczną. Prawdopodobne, że uda nam się podpisać kontrakt — mówi Grzegorz Śladowski, współwłaściciel spółki Bublewicz & Śladowski.
Polskim rynkiem żywo interesowała się też amerykańska firma Sign’a’Rama, oferująca szeroki zakres usług poligraficzno-marketingowych.
Kilka firm oferowało także franczyzowe sieci salonów piękności. Szczególne zainteresowanie budziły nowoczesne systemy odchudzania i ujędrniania ciała.
Mimo odległości dzielącej Polskę i Włochy, współpraca gospodarcza między naszymi krajami rozwija się bardzo dobrze. Wiele z obecnych na targach włoskich sieci franczyzowych jest już obecnych w Polsce. Inne są otwarte na możliwości ekspansji na nasz rynek. Jedyną barierą jest poziom cen włoskich systemów. Nie chodzi tu tylko o koszty inwestycji franczyzowych, te nie są bowiem zbytnio wygórowane, ale proponowane finalne ceny produktów. Doświadczenia pokazują jednak, że firmy, którym zależy na naszym rynku, potrafią dostosować ofertę do jego wymagań i możliwości.