Obserwowany od początku bieżącego roku wzrost juana jest w głównej mierze efektem silnego chińskiego eksportu oraz zakupów aktywów dokonywanych przez zagranicę w Chinach Kontynentalnych.
Obecna zwyżka to także pokłosie lekkiego osłabienia obaw związanych z sytuacją geopolityczną w perspektywie przyszłych negocjacji na linii Waszyngton-Moskwa w sprawie Ukrainy oraz spekulacji o wsparciu przez chiński rząd sektora nieruchomości.
Według szacunków agencji Bloomberg, juan umocnił się w piątek o 0,3 proc. do poziomu 6,3182 za amerykańskiego dolara. Tak mocna chińska waluta nie była od maja 2018 r.
Eksperci podkreślają jednak, że juan może poddać się korekcie, gdyż chiński bank centralny, w przeciwieństwie do innych liczących się jego odpowiedników, w tym Fed, zamierza pozostawić akomodacyjną i elastyczna politykę pieniężną.
