To już czwarty z serii filmów o wskrzeszeniu dinozaurów. "Jurassic World" , którego nakręcenie kosztowało 150 mln USD, w kinach zagranicznych wygenerował 307,2 mln USD wpływów z biletów. W Ameryce Północnej "Jurassic World" to najlepszy debiut filmowy w tym roku na krajowym rynku, ale także drugie najlepsze otwarcie w historii. Osiągając 204,6 mln USD ustąpił tylko filmowi „Avengers", który w 2012 roku osiągnął 207,4 mln USD wpływów z biletów. Co ciekawe, analitycy nie docenili tęsknoty widzów, którzy ostatni raz film z serii o dinozaurach oglądali 14 lat temu. Szacowali, że film osiągnie 125 mln USD podczas pierwszych dni wyświetlania.
- Takiego przekroczenia prognoz w życiu nie widziałem – powiedział Paul Dergarabedian, analityk firmy Rentrak. - To pobicie bariery dźwięku jeśli chodzi o wpływy z biletów – dodał.
